Strona główna 0_Slider Skazany za pedofilię były ksiądz nie trafi do „ośrodka dla bestii”. Wniosek...

Skazany za pedofilię były ksiądz nie trafi do „ośrodka dla bestii”. Wniosek policji oddalony

0

Sąd nie przychylił się do wniosku świdnickiej policji o umieszczenie Pawła K., który odbył karę siedmiu lat więzienia za gwałty i seksualne wykorzystywanie trzech nieletnich chłopców, w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie – nazywanym „ośrodkiem dla bestii”.

Pochodzący ze Świdnicy Paweł K. przez blisko 20 lat pełnił posługę kapłańską przede wszystkim w parafiach wrocławskich, bydgoskiej i milickiej i tam dopuścił się czynów pedofilskich na ministrantach. Wybierał głównie chłopców z ubogich rodzin, którym w zamian za seks fundował drogie prezenty i egzotyczne wycieczki. Wpadł w 2012 roku w ekskluzywnym wrocławskim hotelu, gdzie zatrzymał się z 13-letnim chłopcem. W pokoju znaleziono pornografię dziecięcą, a za posiadanie takich materiałów ksiądz był już wcześniej karany. W styczniu 2015 roku został skazany na karę siedmiu lat więzienia. W maju 2019 roku mężczyznę wydalono ze stanu duchownego.

Paweł K. odbywał karę na oddziale wrocławskiego zakładu karnego w Oleśnicy, gdzie kieruje się sprawców lekkich przestępstw i z zaburzeniami preferencji seksualnych. Nigdy nie poddał się terapii dla pedofilów, bowiem nie przyznawał się do zarzutów, za które został skazany. Starał się za to o przedterminowe zwolnienie, jednak jego wniosek odrzucono jako bezpodstawny. Wskazywano wówczas, że przypadek Pawła K. nie tylko nie kwalifikuje go do wcześniejszego opuszczenia murów więzienia, ale raczej do kontynuowania izolacji już po odbyciu kary.

W związku ze zbliżającym się końcem pobytu w więzieniu oraz wobec obawy, że po wyjściu na wolność mógłby on dopuścić się kolejnych czynów zabronionych, dyrektor Zakładu Karnego nr 1 we Wrocławiu wystąpił do sądu z wnioskiem o uznanie Pawła K. za osobę stwarzającą zagrożenie i wraz z prokuraturą wnioskował o jego umieszczenie w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie – nazywanym „ośrodkiem dla bestii”, do którego trafiają najbardziej niebezpieczni przestępcy z całej Polski po zakończeniu odbywania wyroków. Wniosek o umieszczenie Pawła K. w ośrodku w Gostyninie opiniowali biegli psychiatrzy, psycholog i seksuolog, którzy stwierdzili, że zachodzi wysokie prawdopodobieństwo popełnienia przez niego czynu zabronionego z użyciem przemocy seksualnej.

fot. Krajowy Ośrodek Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie

7 września 2021 roku Sąd Okręgowy we Wrocławiu zadecydował, że po odbyciu kary były ksiądz nie zostanie skierowany do Krajowego Ośrodka Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym. Uznał jednak Pawła K. za osobę stwarzającą zagrożenie w rozumieniu ustawy o postępowaniu wobec osób z zaburzeniami psychicznymi stwarzającymi zagrożenie życia, zdrowia lub wolności seksualnej innych osób. Sąd nakazał zastosowanie nadzoru prewencyjnego oraz nałożył na Pawła K. obowiązek poddania się postępowaniu terapeutycznemu w warunkach ambulatoryjnych w postaci terapii dla preferencyjnych sprawców przestępstw przeciwko wolności seksualnej oraz terapii mieszanych zaburzeń osobowości w Centrum Psychiatrii Środowiskowej. 22 września 2021 roku Paweł K. wyszedł na wolność.

Zgodnie z decyzją sądu były duchowny pozostał pod nadzorem policji. – Funkcjonariusze Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy podejmowali w stosunku do wskazanej osoby czynności policyjne o charakterze jawnym oraz niejawnym. Z mężczyzną cyklicznie spotykają się funkcjonariusze wydziału prewencji tj. dzielnicowy rejonu oraz funkcjonariusze pionu kryminalnego. W okresie sprawowanego nadzoru policyjnego Paweł K. nie opuszczał miejsca stałego zamieszkania – mówiła w ubiegłym roku Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji. Z ustaleń funkcjonariuszy wynikało, że K. nie poddał się przymusowej terapii dla przestępców seksualnych, w związku z czym o sytuacji postanowiono powiadomić Sąd Okręgowy w Świdnicy. – 10 sierpnia 2022 roku do Sądu Okręgowego w Świdnicy wpłynął wniosek Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy o umieszczenie Pawła K. w Krajowym Ośrodku Zapobiegania Zachowaniom Dyssocjalnym w Gostyninie – informowała rzecznik policji.

Wnioskiem tym świdnicki sąd zajął się w poniedziałek, 24 lipca. – Wniosek ten został oddalony – mówi Marzena Rusin-Gielniewska, rzecznik Sądu Okręgowego w Świdnicy. Jak informuje „Gazeta Wyborcza”, Paweł K. zeznał przed sądem, że kilkukrotnie usiłował skontaktować się z Centrum Psychiatrii w Zabrzu w celu poddania się leczeniu prewencyjnemu. Dopiero w lipcu 2023 roku, czyli niemal dwa lata po opuszczeniu więzienia, ośrodek wyznaczył mu termin. Zeznania K. miały zostać potwierdzone przedstawionymi dowodami. Wobec tego sąd stwierdził, że K. nie uchylał się od obowiązku podjęcia terapii, a tym samym oddalił wniosek policji o jego umieszczenie w „ośrodku dla bestii”

/mn/

Poprzedni artykułCukiernictwo dla początkujących: jak zacząć swoją przygodę z wypiekami?
Następny artykułDlaczego warto postawić na okna plastikowe?