Na terenie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji nie było można w sobotę, 1 lipca narzekać na nudę. Fundacja Wspierania Sportu Łączy nas Football, klub MKS Polonia Świdnica, Urząd Miasta w Świdnicy i OSiR Świdnica byli organizatorami charytatywnego, rodzinnego festynu sportowo-rekreacyjnego. Wszystko by pomóc chorej na serce, trzyletniej Agatce Salamon.
Mimo początkowo kiepskiej aury udało się przeprowadzić całą akcję. Na piaszczystych boiskach Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji miał miejsce turniej siatkówki plażowej (więcej o tym znajdziesz pod linkiem: https://swidnica24.pl/2023/07/siatkarskie-zmagania-z-charytatywnym-akcentem-foto/), a na sztucznym boisku turniej piłkarski dla najmłodszych adeptów futbolu. Na młodych i nieco starszych uczestników oraz kibiców czekały też dodatkowe atrakcje. Mowa między innymi o dmuchańcach, loteriach, kąciku gastronomicznym, pokazach strażackich, czy też odwiedzinach funkcjonariuszy z wydziału ruchu drogowego Komendy Powiatowej Policji w Świdnicy. W trakcie całego turnieju zbierano środki na rzecz Agatki Salamon, trzyletniej córeczki Patryka, wieloletniego kapitana drużyny piłkarskiej IgnerHome Polonii-Stali Świdnica. Na zakończenie o godz. 17.00 rozpoczął się mecz legend pomiędzy MKS-em Polonia Świdnica, a Klubem Piłkarskim Górnik Wałbrzych. Na boisku obserwowaliśmy wielu znakomitych zawodników z przeszłością w biało-zielonych i biało-niebieskich barwach. Wynik był sprawą drugorzędną – liczyła się dobra zabawa, ale przede wszystkim pomoc Agatce. Odnotujmy jednak, że świdniczanie po zaciętym spotkaniu wygrali 6:5.
FOTO: Facebook Lech Bokszczanin
W akcję pomocy dziewczynce włączył się również z fantastyczną akcją świdniczanin – Sebastian Sokołowski. Piechur amator postanowił w ciągu 13 godzin przejść jak najdłuższy dystans po ulicach Świdnicy i okolic. W swoją podróż wyruszył w sobotę, 1 lipca o godz. 5.00 rano, finiszując o 18.00 w świdnickim Rynku. W tym czasie wraz z towarzyszącymi mu kompanami pokonał imponujący dystans 70 kilometrów, a cała akcja zakończyła się sporym sukcesem. Na konto dziewczynki trafi dzięki tej akcji niewiele ponad 3000 złotych. „Sokół” został na mecie powitany oklaskami, szampanami, a w jego ręce trafił pamiątkowy puchar.
Agatka Salamon urodziła się 6 września 2019 roku z wrodzoną wadą serca, która prowadzi do jego niewydolności. Dziewczynka ma jednak szansę na wyleczenie. Klinika w Bostonie podejmie się dwuetapowej operacji, dzięki której przywrócone zostaną prawidłowe połączenia komorowo–przedsionkowe. Jej koszt wyceniono na ponad 1,7 mln złotych. W celu zebrania potrzebnej kwoty lokalne społeczności inicjują najróżniejsze akcje charytatywne. Agatce można też pomóc każdego dnia, wpłacając datki za pośrednictwem serwisu siepomaga.pl.
/MDvR, FOTO: Mariusz Ordyniec/