Strona główna Polityka List otwarty w sprawie Europejskiego Aktu o Wolności Mediów

List otwarty w sprawie Europejskiego Aktu o Wolności Mediów

0

fot. wikipedia

LIST OTWARTY WYDAWCÓW PRASY ORAZ ORGANIZACJI WYDAWCÓW
PRASY DO USTAWODAWCÓW UNII EUROPEJSKIEJ
„AKT EMFA MUSI BYĆ ADEKWATNY DO SWOJEJ NAZWY”
Bruksela, 27 czerwca 2023

W obecnym krytycznym momencie, niżej podpisane podmioty zwracają się do Parlamentu  Europejskiego i Państw Członkowskich z apelem o spowodowanie, aby Europejski Akt o  Wolności Mediów (EMFA) funkcjonował adekwatnie do swojej nazwy. Obrona  fundamentalnych zasad wolności prasy i mediów jest warunkiem podstawowym rozwijającej się  pomyślnie, pluralistycznej przestrzeni medialnej zarówno w sieci, jak i poza nią. Jednakże, niektóre przepisy zawarte w pierwotnym wniosku uniemożliwiłyby osiągnięcie tych celów,  jakkolwiek są one uzasadnione. Doceniamy trwający dialog z decydentami zarówno na szczeblu  europejskim, jak i krajowym oraz pewne pozytywne zmiany zaproponowane przez  współustawodawców. Niemniej jednak, w świetle zbliżającej się finalizacji odpowiednich  stanowisk negocjacyjnych, chcielibyśmy w imieniu wydawców prasy wskazać na pozostałe  poważne obawy. Jako wydawcy prasy, stoimy niewzruszenie na stanowisku obrony wolności mediów oraz  wartości europejskich, które leżą u podstaw naszej działalności. Dlatego nie tylko podzielamy nadrzędne przesłanie EMFA, ale z zadowoleniem przyjmujemy zapisy wzmacniające  przejrzystość, chroniące firmy medialne przed ingerencjami politycznymi oraz broniące  dziennikarzy i dziennikarskie źródła informacji poprzez zagwarantowanie uczciwej i przejrzystej dystrybucji ogłoszeń rządowych i publicznych reklam, a także poszerzenie ustawy  o zapis dotyczący pomiarów oglądalności o podmioty cyfrowe. Zapisy takie dotyczą kwestii  politycznych i ingerencji zagrażających wolności prasy i powinny być dodatkowo wzmocnione.  Pomocne sugestie nie poprawiają jednakże wielu niezmiernie problematycznych aspektów EMFA.

W rzeczywistości, niektóre zapisy EMFA są sprzeczne z ochroną wolności prasy i pomijają  dobrze ugruntowane krajowe ramy prawne i konstytucyjnie chronione zasady postępowania.  Dotyczy to również przepisu, który ingeruje w wewnętrzne funkcjonowanie i działanie firm  medialnych. Biorąc pod uwagę delikatność tej kwestii oraz różnice w narodowych tradycjach.  harmonizacja na poziomie europejskim nie powinna mieć miejsca.  Podobnie bezprecedensowe włączenie prasy pod nadzór nowej Europejskiej Rady ds. Usług  Medialnych stanowi ewidentne zagrożenie dla wolności prasy, chociaż wolność prasy  regulowana jest ogólnymi przepisami oraz praktykami auto-regulacji na poziomie krajowym. W  swych działaniach Rada nie może ignorować przepisów krajowych i nie może stosować  obniżonych norm, jeśli chodzi o polityczną niezależność niż te, które wymagane są przez władze  krajowe do spraw mediów. W związku z tym, kwestią kluczową jest zapewnienie pełnej  niezależności Rady od Komisji Europejskiej.  Ponadto EMFA w niewielkim stopniu chroni wolność słowa i pluralizm w Internecie oraz  zapobiega cenzurze ze strony bardzo dużych platform cyfrowych, która staje się powszechnym  problemem. Ochrona wolności słowa musi zostać znacznie wzmocniona, aby zagwarantować  nieskrępowaną dystrybucję legalnych europejskich treści prasowych, aby pluralistyczne  informacje były swobodnie dostępne w Internecie bez zbędnych zakłóceń w erze rosnącej  dezinformacji.

Nie da się osiągnąć wolności i pluralizmu mediów poprzez rygorystyczne ujednolicenie  przepisów medialnych w całej Europie i złamanie funkcjonowania poprzez odejście od  ustalonych od dawna ram prawnych obowiązujących w Państwach Członkowskich. Mogłoby to  doprowadzić w istocie do obalenia dotychczasowych systemów krajowych przy jednoczesnym pominięciu podstawowej przyczyny problemów często dotyczących szerszych kwestii  politycznych, ekonomicznych, jak również fundamentów państwa prawa.

I wreszcie, przestrzegamy przed zbyt pośpiesznym przyjęciem pakietów negocjacyjnych, które  mogłyby przynieść poważne, długotrwałe konsekwencje dla wolności mediów. Trudno  przecenić znaczenie zapewnienia pluralistycznej debaty w sprawie EMFA, w czasie której  wszystkie argumenty i implikacje byłyby odpowiednio uwzględnione. Dlatego zwracamy się do  Państw Członkowskich Unii Europejskiej oraz do Parlamentu Europejskiego o wprowadzenie  niezbędnych zmian w imię prawdziwej i bezkompromisowej wolności mediów i pluralizmu w  Europie, zarówno offline jak i w internecie.

Z wyrazami szacunku,

Poprzedni artykuł„To jest zwykłe złodziejstwo”. Problemy ruchu, z którego wyleciała prezydent Świdnicy. Bez problemów natomiast w radach nadzorczych
Następny artykułGiełda Staroci, Numizmatów i Osobliwości już w najbliższą niedzielę