Strona główna 0_Slider Ruszył proces apelacyjny Jakuba A. Obrona chce umorzenia, prokuratura domaga się surowszej...

Ruszył proces apelacyjny Jakuba A. Obrona chce umorzenia, prokuratura domaga się surowszej kary

0

Przed Sądem Apelacyjnym we Wrocławiu rozpoczął się w piątek proces apelacyjny Jakuba A., którego świdnicki sąd skazał w ubiegłym roku na karę dożywotniego pozbawienia wolności za zabójstwo 10-letniej Kristiny z Mrowin. Wyrok sądu I instancji został zaskarżony przez prokuraturę oraz obronę.

Jakub A. podczas ogłaszania wyroku Sądu Okręgowego w Świdnicy (11 października 2022 roku)

Przypomnijmy, w październiku 2022 roku zapadł wyrok w sprawie Jakuba A., oskarżonego o zabójstwo 10-letniej Kristiny. Do zbrodni doszło 13 czerwca 2019 roku. Wracająca ze szkoły w Mrowinach dziewczynka wsiadła do samochodu znajomego rodziny, który wywiózł ją do lasu oddalonego około 5 km od jej miejsca zamieszkania, gdzie następnie dokonał jej zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem.

Sąd Okręgowy w Świdnicy uznał Jakuba A. za winnego dwóch zarzucanych mu czynów: pozbawienia wolności Kristiny z bezpośrednim zamiarem pozbawienia jej życia, a także dokonania zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem, w wyniku motywacji zasługującej na szczególne potępienie. Sąd wymierzył mu za to karę dożywotniego pozbawienia wolności. Jakub A. został także uznany za winnego podżegania do zabójstwa dziewczynki, za co wymierzono mu karę 15 lat pozbawienia wolności. Sąd wymierzył mu karę łączną w postaci dożywotniego pozbawienia wolności. Sąd orzekł też wobec niego pozbawienie praw publicznych na okres 10 lat, nakazał zapłatę dwa razy po 100 tys. złotych zadośćuczynienia, a także obciążył go kosztami sądowymi w wysokości ponad 97 tys. złotych. Sąd zastrzegł, że o wyjście z więzienia Jakub A. będzie mógł się starać najwcześniej po odbyciu kary 30 lat więzienia.

Od tego wyroku postanowiła odwołać się Prokuratura Okręgowa w Świdnicy. – Wyrok został zaskarżony w dwóch aspektach. Pierwszy z nich dotyczy obostrzenia dotyczącego możliwości starania się przez oskarżonego o warunkowe, przedterminowe zwolnienie. Sąd orzekł, że może to nastąpić po 30 latach, my natomiast wnosiliśmy o 40 lat – mówił w połowie stycznia Tomasz Orepuk, rzecznik świdnickiej prokuratury. Gdyby wniosek ten został uwzględniony, A. mógłby ubiegać się o wyjście na wolność dopiero w wieku 65 lat. Prokuratura nie zgodziła się również ze zmianą kwalifikacji prawnej jednego z czynów zarzucanych Jakubowi A. – Sąd stwierdził, że oskarżony podżegał swojego kolegę do zabójstwa w typie podstawowym, natomiast my uważamy, że podżegał do zabójstwa ze szczególnym okrucieństwem z motywacji zasługującej na szczególne potępienie – wskazywał Orepuk.

Wyrok postanowiła zaskarżyć nie tylko prokuratura. – Oskarżycielka posiłkowa zaskarżyła wyrok co do wysokości zasądzonego zadośćuczynienia, domagając się 200 tys. złotych. Natomiast apelacja oskarżonego zmierza do umorzenia postępowanie z uwagi na jego stan psychiczny – informowała przed miesiącem Małgorzata Lamparska z Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu. Obrońcy mają też kwestionować wcześniejsze opinie biegłych psychologów i psychiatrów, którzy uznali, że A. był poczytalny w momencie popełnienia zarzucanych mu zbrodni.

Proces odwoławczy ruszył w Sądzie Apelacyjnym we Wrocławiu w piątek, 14 kwietnia. Jak informuje Polska Agencja Prasowa, sąd nie uwzględnił wniosku oskarżyciela posiłkowego, reprezentującego rodzinę zamordowanej dziewczynki, o wyłączenie jawności procesu. Sąd nie wykluczył przy tym utajnienia procesu na dalszym etapie postępowania.

/PAP, mn/

Poprzedni artykułOżywią fotografie mieszkańców Żarowa ze słynnym dekoracyjnym konikiem
Następny artykułUtrudnienia na trasie Wrocław-Jaworzyna Śląska. Wykoleił się pociąg Kolei Dolnośląskich