Strona główna 0_Slider Miasta, wsie, lasy zasypane butelkami i puszkami. Pomoże system kaucyjny?

Miasta, wsie, lasy zasypane butelkami i puszkami. Pomoże system kaucyjny?

0

Bez względu na porę roku i pogodę i dosłownie wszędzie można zastać pozostałości po towarzyskich spotkaniach w plenerze. Butelki szklane, plastikowe i puszki wysprzątane jednego dnia, w tych samych miejscach pojawiają się następnego. Od tego procederu nie jest wolna Świdnica. Czy antidotum okaże się system kaucyjny na opakowania?

Prace nad wprowadzeniem w Polsce systemu kaucyjnego trwają od wielu lat, ale jest już pierwszy konkret. W środę na stronach Centrum Legislacyjnego Rządu pojawił się projekt rozporządzenia Ministra Klimatu i Środowiska o wysokości kaucji za opakowania szklane, plastikowe i puszki. „Zgodnie z projektowaną zmianą ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi, systemem kaucyjnym zostaną objęte opakowania w postaci: butelek z tworzyw sztucznych jednorazowego użytku o pojemności do 3l, puszek metalowych o pojemności do 1l, a także butelek szklanych wielokrotnego użytku o pojemności do 1,5l”.

Wysokość kaucji ma wynieść 50 gr, a opłatę będą pobierać wszystkie sklepy. Obowiązek przyjmowania objętych systemem opakowań będą miały placówki handlowe powyżej 200 m2 powierzchni. Mniejsze mogą przyjmować butelki i puszki na zasadzie dobrowolności. Do zwrotu opakowań nie będzie potrzebny paragon zakupu, informacja o kaucji ma znajdować się na etykiecie. Kaucja ma być ekonomiczną zachętą do oddawania opakowań.

Butelki szklane i plastikowe oraz puszki to odpady najczęściej zbierane przez firmy porządkowe, w ramach akcji społecznych i organizowanych przez Urząd Miejski pras społecznie użytecznych. Tysiące butelek zbiera społecznik z Pszenna Waldemar Woźniak, niemal codziennie podczas spacerów z psem worki zapełnia świdniczanin Krzysztof Szpilka. W ostatnich dniach po raz kolejny butelki i puszki zbierał spod ławek nad zalewem Witoszówka. Zamiar wprowadzenia systemu kaucyjnego przyjął z zadowoleniem, choć jest jedno zastrzeżenie: Tylko dlaczego dopiero od 1 stycznia 2025? W wielu miastach, na ulicach, trawnikach i w parkach mamy już „butelkowo-puszkowy armagedon”!

/asz/
Zdjęcia Krzysztof Szpilka

Poprzedni artykułMierzymy się z Galakticosem i walczymy o zdrowe serduszko Agatki [RELACJA LIVE]
Następny artykułZwłoki 22-latka znalezione przy garażach