Kilkanaście psiaków ze świdnickiego schroniska dla bezdomnych zwierząt wyruszyło wraz z opiekunami na niecodzienny spacer. Wędrując po miejskich parkach zachęcali do adoptowania podopiecznych przytuliska, promowali odpowiedzialną opiekę nad zwierzętami, a także namawiali do wspierania schroniska. Przemarsz zakończył się piknikiem w Parku Centralnym.
W niedzielę pod hasłem „Dobra opcja to adopcja” 17 czworonogów ze schroniska przemaszerowało przez Świdnicę, przemierzając wraz z wolontariuszami miejskie parki: Strzelnica, Sikorskiego, Młodzieżowy, Kasprowicza, Centralny. Była to okazja do tego, aby zaprezentować podopiecznych placówki poza bramami schroniska, a tym samym poszukać dla nich nowego domu u napotkanych mieszkańców.
– Powtarzamy akcję z ubiegłego roku. Wówczas, w listopadzie, zdecydowaliśmy się na przemarsz do Rynku i był to wyłącznie przemarsz. Tym razem – z uwagi na to, że pogoda sprzyja – stwierdziliśmy, że warto to połączyć z szerszą akcją. Postanowiliśmy więc zorganizować przemarsz oraz piknik w Parku Centralnym. W wyprawie wzięło udział siedemnaście psiaków, wszystkie są zwierzakami do adopcji. Na co dzień mieszkają one w schroniskowych boksach i pracują z naszymi wolontariuszami – mówi Adrianna Kaszuba, prezes Fundacji Mam Pomysł, prowadzącej świdnickie przytulisko. – Świętujemy nadejście wiosny, a przy tym chcemy pozyskać nieco wsparcia dla naszych zwierzaków, których obecnie mamy 130 na Pogodnej i oczywiście promować zwierzaki do adopcji – dodaje.
Podczas pikniku w Parku Centralnym prowadzono nie tylko zbiórkę datków na schronisko. Uczestnicy wydarzenia mogli skorzystać z porad w postaci konsultacji z pracownikami przytuliska, kocią behawiorystką oraz lekarzem weterynarii, wziąć udział w tworzeniu kocich zabawek i plakatów adopcyjnych, czy też zaopatrzyć się w gadżety, przekąski oraz słodkie wypieki – wspierając tym samym zbiórkę na rzecz placówki.
/mn/
fot. Dariusz Nowaczyński, mn