Strona główna Sport Piłka nożna Wyrwany remis w ekstremalnych warunkach

Wyrwany remis w ekstremalnych warunkach

0

Młodzi piłkarze IgnerHome Polonii-Stali Świdnica zainaugurowali rozgrywki wiosenne w I lidze wojewódzkiej juniorów starszych. Podopieczni trenera Patryka Paszkowskiego w sobotę, 11 marca oprócz z rywalami walczyli na terenie sztucznego boiska Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji także z niską temperaturą, porywistym wiatrem i opadami śniegu. 

Po meczu można czuć lekki niedosyt, ale biało-zielonych trzeba przede wszystkim pochwalić za wolę walki, determinację i upór. Świdniczanie dwukrotnie znaleźli się „na deskach”, przegrywając różnicą dwóch trafień (0:2 i 1:3), lecz byli w stanie się podnieść. Do przerwy było 2:0 dla Moto-Jelcza Oława po sprokurowanym rzucie karnym, a następnie rykoszecie i trafieniu samobójczym. Jeszcze w pierwszej połowie mieliśmy przynajmniej dwie wyborne okazje, by zbliżyć się do rywali. Najpierw bramkarza przyjezdnych nie zdołał pokonać Paweł Michta, a następnie Eryk Korab uderzył minimalnie niedokładnie. Po zmianie stron „złapaliśmy kontakt” po trafieniu Huberta Lipińskiego, a chwilę później powinniśmy doprowadzić do remisu. Niestety sytuacji jeden na jednego nie wykorzystał Oskar Czyż, a na domiar złego niedługo potem przeciwnicy trafili na 3:1. To nie załamało świdniczan, którzy ambitnie ruszyli po raz drugi do odrabiania dwubramkowej straty. W 84. minucie na listę strzelców wpisał się Emil Migas i zrobiło się tylko 2:3. Ataki gospodarzy przybierały na sile, zaczęliśmy zamykać oławian na własnej połowie i szukaliśmy akcji na wagę co najmniej remisu. W pierwszej minucie doliczonego czasu gry ta sztuka nam się udała. Emil Migas znalazł się w sytuacji jeden na jednego z bramkarzem gości, pewnie go minął i strzelił na 3:3. W samej końcówce ustrzeliliśmy jeszcze słupek i nie wykorzystaliśmy jednej okazji sam na sam z golkiperem Moto-Jelcza.

Jestem bardzo zadowolony i dumny z drużyny, że pomimo niekorzystnego wyniku do przerwy i trudnych warunków atmosferycznych pokazali charakter. Przegrywając 0:2 oraz 1:3 doprowadziliśmy do remisu, gdzie przy może ciut lepszej skuteczności i zimnej krwi pod bramką rywali udałoby się zgarnąć pełną pule. Dużą rolę odegrali zawodnicy rezerwowi, którzy wnieśli dużo pozytywów w naszą grę, co tylko pokazuje, że kadra jest bardzo wyrównana i zawodnicy aż palą się do gry. Szanujemy ten remis i liczymy na komplet punktów w przyszłym spotkaniu z drużyną z Bolesławca – komentuje trener juniorów starszych IgnerHome Polonii-Stali Świdnica, Patryk Paszkowski.

IgnerHome Polonia-Stal Świdnica – Moto-Jelcz Oława 3:3 (0:2)

Skład: Widła, Staroń, Oboza, Ratajczak, Wysoczański (71′ Król), Kałwak (46′ Markowski), Korab (85′ Zawiła), Kruczek, Michta (46′ Migas), Czyż (60′ Malawski), Lipiński (71′ Szewczyk).

/MDvR/

Poprzedni artykułGrali po raz siódmy dla Kuby. Znamy zwycięzców! [FOTO]
Następny artykuł„IO” Jerzego Skolimowskiego bez Oscara. Odyseja osiołka przegrała z dramatem wojennym