Strona główna 0_Slider Tłusty czwartek ze świdnicką Cukiernią Łukowa. Kto otrzymał karton pysznych pączków?

Tłusty czwartek ze świdnicką Cukiernią Łukowa. Kto otrzymał karton pysznych pączków?

0

Słodki zapach pączków, faworków, eklerków czy napoleonek miesza się tutaj ze wspomnieniami z dziecięcych lat. W tym miejscu ich tradycyjny smak – doskonale znany naszym rodzicom i dziadkom – nie zmienił się od ponad pół wieku. Dawne receptury i sztukę cukierniczą w połączeniu z nowoczesną pomysłowością kontynuują kolejne pokolenia założycieli jednej z najstarszych cukierni w Świdnicy. Rodzinna Cukiernia Łukowa z okazji tłustego czwartku przygotowała słodkie prezenty dla czytelników portalu Swidnica24.pl. Można było je zdobyć w naszym konkursie. Kto je otrzymał?

Jedna z najstarszych świdnickich cukierni powstała w 1966 roku. Założył ją doskonale znany mieszkańcom Roman Trzciński, który jako młody chłopak przyjechał do Świdnicy, by uczyć się sztuki cukierniczej. Choć z przygodami, to ostatecznie podjął pracę u Tadeusza Puchały, w którego piekarni stworzył początkowo tylko dział cukierniczy. Zgodnie z trendami wyroby cukiernicze zdominowały pierwotną działalność zakładu, a 10-letnia współpraca z doświadczonym już wówczas cukiernikiem przerodziła się w spółkę. Po latach nie mając kontynuatorów Tadeusz Puchała sprzedał swoje udziały. Tak w 1992 roku cukiernia przy ul. Łukowej w sercu Świdnicy stała się własnością Romana Trzcińskiego i jego żony Ireny, którą wspólnie odtąd prowadzili. Dziś rodzinne tradycje cukiernicze kontynuują ich dzieci.

Pamiętam jeszcze cukiernię z dawnych czasów i cały proces przekształceń i zmian, jaki miał tu miejsce. Pojawianie się coraz to nowszych rozwiązań, sukcesywnych remontów, otwarcie kawiarni i budowa nowego zakładu, znajdującego się w oficynie – mówi Wojciech Trzciński, współwłaściciel Cukierni Łukowa. Pracownia jest nieustannie rozwijana przez kolejne już pokolenia. – Z jednej strony nie zrezygnowaliśmy z tego – jak kiedyś to rzemiosło wyglądało i podejścia do produkcji, a jednocześnie nie zamykaliśmy się na nowe trendy i staraliśmy też być na bieżąco. Zresztą koncept bistro-kawiarni pokazuje, że potrafimy robić rzeczy niesztampowe i nieoczywiste. Mimo wszystko jesteśmy bardzo mocno związani z tradycją i wiele naszych wyrobów to są cały czas receptury naszego taty – przyznaje współwłaściciel Cukierni Łukowa.

Właśnie te dawne smaki, tradycyjne receptury i naturalne składniki sprawiają, że miejsce jest cenione zarówno przez mieszkańców Świdnicy, jak i chętnie odwiedzane przez turystów. – Mamy cały czas stabilną recepturę ciasta drożdżowego. To chociażby pączek, który prawdopodobnie smakuje tak samo jak smakował kiedyś. To, co zmieniło się to ich nadzienie, bo pojawiło się więcej smaków. Na pewno eklery są wyrobem, których receptura przez lata nie uległa zmianie. Cały czas bowiem gotujemy sami krem budyniowy i nie kupujemy gotowego. Myślę, że Ci którzy są fanami eklerów nie dostrzegają różnicy smaku. Kontynuujemy też te rzeczy, które nasz tato wprowadzał jako jego autorskie – jak orzechowiec. Nie zmieniła się też receptura na babkę piaskową czy na jabłecznik, który robimy z jabłek, a nie z wiaderka – wymienia Wojciech Trzciński. Rodzinna cukiernia nie zamyka się też na najnowsze trendy ze świata wypieków – okolicznościowe smakowe torty czy ciastka deserowe. Na nowo odkryte są także tradycyjne pierniki w urokliwym kształcie świdnickich kamieniczek.

Dziś w tłusty czwartek w świdnickiej Cukierni Łukowa możemy zaopatrzyć się w mnóstwo pysznych pączków z różnym nadzieniem. Nie brakuje oczywiście tradycyjnych pączków z marmoladą w cenie 3,50 zł. Można też je kupić z różą, morelą i powidłami śliwkowymi w kwocie 3,80 zł. Nieco droższy jest pączek z adwokatem za 4,10 zł. W ofercie cukierni znajdziemy też nowość – największy pączek premium z kremem kajmakowym za 6,50 zł. Pyszne pączki i inne wyroby cukiernicze można nabyć w trzech punktach rodzinnej cukierni w Świdnicy – przy ul. Łukowej – (godz. 6.00 – 19.00),  ul. Kliczkowskiej (godz. 6.00 – do ostatniego pączka) oraz  ul. Głowackiego (godz. 7.00 – do ostatniego pączka).

A kto wygrał słodkie prezenty od Cukierni Łukowa?

Z okazji tłustego czwartku – 16 lutego – Cukiernia Łukowa w Świdnicy przygotowała słodkie prezenty dla naszych Czytelników. Cztery zestawy pysznych pączków można było wygrać w naszym konkursie. By wziąć udział w zabawie należało wysłać do nas fotografię (własnego autorstwa) z pączkiem.

Do redakcji wpłynęło około 20 zdjęć czytelników z pączkami. Spośród nich jury konkursowe nagrodziło cztery konkursowe zgłoszenia. Po jednym zestawie pączków z rodzinnej Cukierni Łukowa  w Świdnicy otrzymali – Jakub Konstanty, Emilia Lato, Anna Dorawa i Magdalena Kaczmarczyk. Gratulujemy i jednocześnie dziękujemy za wszystkie nadesłane fotografie.

Tłusty czwartek 2023 – nagrodzone zdjęcia czytelników

/red./

Poprzedni artykułCzas na przełamanie i pierwszą wygraną w nowym roku
Następny artykułKurier Irlandia-Polska dostarczy twoje przesyłki na czas wprost pod wskazany adres