Schronisko dla bezdomnych zwierząt w Świdnicy zachęca do adopcji:
Powitajcie Nejlosa. To piesek, który trafił do nas z odległego Boguszowa. Jego historia u nas zaczęła się w smutnych okolicznościach. Piesek po przyjeździe do naszej placówki totalnie nie potrafił odnaleźć się w nowej rzeczywistości. Ciężko było mu zrozumieć, że chcemy dla niego dobrze.
Kulił się w rogu boksu i nie dawał do siebie podejść. Trwało dłuższą chwilę, by przekonać go choć trochę, że jesteśmy przyjaciółmi i chcemy dla niego jak najlepiej. Po zakończeniu kwarantanny trafił na pawilon psów do boksu z proludzką suczką i otworzył się częściowo na personel i wolontariuszy.
Chętnie podchodzi do człowieka, da się pogłaskać, nawet czasem poszczeka radośnie merdając ogonem, choć wszystko to robi z dozą ostrożności. Nie ma problemu z innymi psami. Koty go ciekawią zbyt mocno i może próbować gonić. Preferowany dom bez dzieci.
Stara się zachowywać czystość. Zalecane konsultacje z behawiorystą po adopcji celem poprawnego wypracowania prowadzenia Nejlosa.
Jak adoptować Nejlosa? Szczegóły tu: