Do Sądu Okręgowego w Świdnicy wpłynął pozew biskupa świdnickiego Marka Mendyka przeciwko wydawcy portalu newsweek.pl. Duchowny żąda publikacji przeprosin i 100 tysięcy złotych na cel społeczny za naruszenie dóbr osobistych w tekście dotyczącym molestowania – poinformowała Polska Agencja Prasowa.
Przypomnijmy, w tygodniku „Newsweek” ukazał się wywiad z Andrzejem Pogorzelskim, byłym klerykiem świdnickiego seminarium duchownego, który stwierdził, że będąc chłopcem padł ofiarą molestowania seksualnego przez biskupa Marka Mendyka. Za pośrednictwem pełnomocnika, mec. Artura Nowaka, który reprezentuje ofiary pedofilii w głośnych sprawach przeciwko Kościołowi, Pogorzelski zdecydował się złożyć w tej sprawie zawiadomienie do prokuratury.
Oskarżeniom zawartym w wywiadzie opublikowanym na łamach tygodnika kategorycznie zaprzeczył ordynariusz świdnicki. – Wobec wywiadu, jaki pojawił się w dzisiejszym wydaniu tygodnika Newsweek, oświadczam z całą stanowczością, że zawarty tam zarzut molestowania jest nieprawdą. Nie godzę się, aby kłamstwa, pomówienia formułowane pod moim adresem były także powielane przez inne media. Całą sprawę przekazuję odpowiednim prawnikom, a od Pana, który – być może pod wpływem innych – formułował takie oskarżenia, żądam publicznego przeproszenia – przekazał biskup Marek Mendyk w oświadczeniu zamieszczonym na stronie internetowej Świdnickiej Kurii Biskupiej.
Na stronie kurii w sierpniu 2022 roku ukazał się kolejny komunikat biskupa Mendyka. – W związku z kierowanym wobec mnie publicznym oskarżeniem, zwróciłem się dziś do Metropolity Wrocławskiego z pisemną prośbą o podjęcie przewidzianych prawem kanonicznym działań, mających na celu zbadanie i wyjaśnienie sprawy. Poinformowałem o tym także Nuncjaturę Apostolską w Polsce. Ponownie oświadczam, że formułowany wobec mnie zarzut jest nieprawdą. Równocześnie deklaruję pełną gotowość współpracy z władzami kościelnymi oraz organami państwowymi w celu wyjaśnienia zarzutu – stwierdził duchowny.
Pozew dotyczy tekstu pt. „Biskup oskarżony o molestowanie chce „wyjaśnienia sprawy”. To ruch wyprzedzający. uruchomienie procedury może mu pomóc”, zamieszczonego w internetowym portalu newsweek.pl. PAP nie uzyskał komentarza wydawnictwa do pozwu.
/opr. red./