Strona główna 0_Slider Trzecie świdnickie schronisko dla bezdomnych pnie się w górę

Trzecie świdnickie schronisko dla bezdomnych pnie się w górę [FOTO]

0

Naprzeciwko szpitala Latawiec w Świdnicy coraz wyżej  pną się mury drugiego schroniska, które w tym miejscu buduje Towarzystwo im. św. Brata Alberta. Będzie to trzecia w Świdnicy placówka dla osób bezdomnych, prowadzona przez katolickie stowarzyszenie. Środki na inwestycję pochodzą głównie z Banku Gospodarstwa Krajowego.

Istniejące od 2000 roku koło Towarzystwa im. św. Brata Alberta prowadzi dwa schroniska. Przy ul. Westerplatte dla samotnych mężczyzn i wybudowane w 2017 roku na pozyskanej od miasta działce dla kobiet i osób niepełnosprawnych przy ul. św. Brata Alberta 8, naprzeciwko szpitala Latawiec. W ubiegłym roku ówczesna prezes koła, a dziś dyrektorka zarządzająca, Gabriela Kowalczyk zwróciła się do prezydent miasta o przekazanie za 1% wartości niedokończonej budowy hospicjum przy ul. Leśnej w Świdnicy. Spotkała się z odmową, ale Towarzystwo z planów rozwinięcia działalności nie zrezygnowało. 8 stycznia tego roku ogłosiło na swojej stronie internetowej zamówienie na budowę kolejnego schroniska, które powstanie na działce obok już istniejącej placówki.

– Chcemy tutaj przenieść wszystkie samotne, zdrowe kobiety, które obecnie mieszkają zarówno przy ul. Westerplatte, jak i w schronisku przeznaczonym dla osób niepełnosprawnych. W sumie będzie 30 miejsca w pokojach 3 i 4-osobowych ze wspólnymi łazienkami na pietrach i świetlicą. Pensjonariuszki będą otrzymywały posiłki na stołówce w działającym już obok schronisku. W tej chwili dajemy schronienie niespełna dwudziestu kobietom – mówi dyrektorka. Towarzystwo na budowę pozyskało 1,9 miliona złotych z Banku Gospodarstwa Krajowego. – Mam nadzieję, że schronisko będzie ukończone do końca tego roku i będzie można oddać je do użytku na początku 2023 roku – dodaje dyrektorka. Jednocześnie Towarzystwo im. św. Brata Alberta z własnych środków prowadzi drugą inwestycję. Taras schroniska dla niepełnosprawnych został zabudowany i powstaje tu kaplica, w której będą odprawiane msze św. Obecnie miejscem nabożeństw jest stołówka.

Budowa kolejnego schroniska dla bezdomnych w Świdnicy spotkała się z krytyką części świdnickich radnych. Sprawa istniejących schronisk i planów budowy kolejnego znalazła się w rocznym sprawozdaniu Komisji Spraw Społecznych i Bezpieczeństwa świdnickiej Rady Miejskiej, które przewodniczący komisji Marcin Wach przedstawił podczas sesji 28 stycznia 2022. „Towarzystwo Pomocy im. Św. Brata Alberta koło w Świdnicy podpisuje umowy na opiekę osobami bezdomnymi z wieloma podmiotami z całego kraju, osoby te są przywożone do naszego miasta i przebywają w schronisku, wszyscy się zgodzimy, że pomagać trzeba tylko w tym przypadku muszę głośno powiedzieć, jaką cenę płacą za to mieszkańcy Świdnicy. Tylko w pierwszej połowie 2021 r. Straż Miejska interweniowała w stosunku do osób dotkniętych problemem bezdomności 264 razy, interwencje policji przy ul. Westerplatte to codzienność. Dzieje się tak w momencie opuszczenia przez podopiecznego schroniska i powrotu do nałogu, ponieważ nie wraca on do swojej rodzimej miejscowości tylko zostaje w naszym mieście. Wszyscy mieszkańcy miasta dostrzegają ten problem w okresie letnim, ponieważ wtedy widzimy bezdomnych żebrzących pod dużymi sklepami, śpiących na przystankach czy w bramach, na ul. Leśnej niejednokrotnie dochodziło do niebezpiecznych sytuacji z podopiecznymi Towarzystwa poruszającymi się na wózkach inwalidzkich środkiem jezdni.” – opisywał przewodniczący Marcin Wach. Komisja wskazywała również na utrudnienia w kontrolowaniu schronisk. Zarzuty komisji odpierał w lutym tego roku ks. Tomasz Zając, prezes Towarzystwa, który stwierdził, że to brudna polityka.

Miasto zapowiedziało także utworzenie własnej noclegowni, która miała powstać w Poradni Uzależnień przy ul. Westerplatte, tuż obok schroniska dla mężczyzn. Nie ma informacji, by ten plan został zrealizowany.

Od października 2021 roku Prokuratura Rejonowa w Świdnicy prowadzi postępowanie dotyczące marnowania żywności w schronisku prowadzonym przez Towarzystwo św. Brata Alberta. Dotychczas nikt nie usłyszał zarzutów.

/asz/
fot. Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułJak przygotować się do rozpoczęcia nowego roku szkolnego?
Następny artykułJuż od jutra Festiwal Smaków Świata na świdnickim Rynku