Strona główna Kultura Symbolicznie odsłonili mural poświęcony świdnickiej pisarce

Symbolicznie odsłonili mural poświęcony świdnickiej pisarce [FOTO]

0

Świdniczanie oraz goście odwiedzający miasto mogą od kilku dni podziwiać mural upamiętniający Urszulę Kozłowską, autorkę kilkuset bajek dla dzieci, która odeszła w 2018 roku. Dzieło autorstwa świdnickiego artysty-plastyka Roberta Kukli powstało na ścianie budynku przy ulicy Siostrzanej. W czwartek wielki portret został symbolicznie odsłonięty przez rodzinę pisarki, twórcę muralu oraz prezydent Świdnicy.

Urszula Kozłowska była autorką książek przeznaczonych dla najmłodszych. Tworzyła baśnie i bajki, a w formie wierszy spisywała także legendy. Jej pozytywne i ciepłe historie, uwielbiane przez dzieci, o kotkach, kaczuszkach i innych zwierzątkach, były nagrywane w wersji audio przez takich artystów jak Małgorzata Kożuchowska, Zbigniew Wodecki i Emilian Kamiński. Spośród jej książek warto wspomnieć popularną serię „A kuku!”. Inne tytuły tej autorki to m.in. „Bajeczki z podwórka i znad rzeczki”, „Ciekawski kotek”, „Baranek czyścioszek” czy też „Alibaba i 40 rozbójników. Bajki świata”. W swych opowieściach mieszkanka Świdnicy w ciekawy sposób przekazywała najmłodszym podstawową wiedzę o świecie. W jej literackim dorobku znajduje się ponad 300 książeczek.

Świdnicka pisarka zmagała się ze złośliwym nowotworem. Wielu mieszkańców, czytelników i przyjaciół zaangażowało się w walkę o jej życie. Dzięki zbiórkom i licznym akcjom charytatywnym udało się zdobyć środki na leczenie. Niestety, autorka bajek zmarła 8 marca w wieku 59 lat.

Z inicjatywą uczczenia pamięci pisarki wystąpiła Miejska Biblioteka Publiczna im. Cypriana Kamila Norwida w Świdnicy. Robertowi Kukli, świdnickiemu artyście, który ma na swoim koncie kilkadziesiąt podobnych prac, powierzono zadanie namalowania muralu. Z kolei w świdnickiej bibliotece otwarta została wystawa poświęcona Urszuli Kozłowskiej.

To niezwykła wystawa, która powstała dzięki uprzejmości najbliższych pani Urszuli Kozłowskiej. Dostaliśmy materiały, dostaliśmy zdjęcia. Wystawa jest niezwykła, ponieważ są tutaj pamiątki po pani Uli. Możemy zobaczyć przykładowo laptopa, na którym powstawały teksty, podziękowania jakie otrzymała, czy też pierwsze egzemplarze książek – mówiła Ewa Cuban, dyrektor Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Cypriana Kamila Norwida w Świdnicy, podczas wernisażu wystawy.

/mn/

Poprzedni artykułCzy płatki musli warto jeść podczas redukcji masy ciała?
Następny artykułWojewódzki Urząd Pracy przeniesie się do dawnej, świdnickiej 105? Prezydent Wałbrzycha mówi o antagonizowaniu samorządów