Stworzenie stref wypoczynku, budowa parkingów, placów zabaw i ogródka dydaktycznego, a także wykonanie nasadzeń zieleni – takie zmiany zakłada projekt rewitalizacji kolejnych dwóch śródmiejskich podwórek: terenów między ulicami Franciszkańską, Grodzką oraz Marii Konopnickiej, a także między Grodzką a Kotlarską. Na ten cel świdnicki magistrat planował przeznaczyć ponad 6 mln złotych, jednak jedyna oferta złożona w ogłoszonym przez miasto przetargu znacznie przewyższyła tę kwotę.
Przypomnijmy, nieco ponad dwa tygodnie temu Urząd Miejski w Świdnicy ogłosił przetarg na przebudowę podwórek znajdujących się wewnątrz kwartałów ulic: Franciszkańska – Konopnicka – Grodzka oraz Grodzka – Kotlarska. Na realizację tej inwestycji miasto otrzymało promesę z Rządowego Funduszu „Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych” w kwocie 4 mln 950 tys. złotych, a na całość zadania planowano przeznaczyć 6 mln 300 tys. złotych.
W środę, 27 kwietnia poinformowano, że do przetargu stanęła tylko jedna firma – Hypmar z Modlęcina, która zaoferowała realizację prac za ponad 10 mln 97 tys. złotych, a więc o blisko cztery miliony więcej niż zakładali urzędnicy. W tej sytuacji wyłonienie wykonawcy będzie więc uzależnione od pozyskania brakującej kwoty. Jeżeli się to uda, wybrana firma będzie musiała uporać się z powierzonym zadaniem w ciągu 17 miesięcy od dnia podpisania umowy.
Jak miałoby się zmienić podwórko między Grodzką a Kotlarską?
– Projektowane zagospodarowanie ma na celu poprawę użytkowo-funkcjonalną oraz estetyczną przestrzeni wewnątrz kwartału i stworzenie miejsca służącego społeczności miejskiej. Teren po przebudowie będzie miał charakter deptaków i placów oraz ciągów pieszo jezdnych. Projektuje się likwidację istniejących miejsc gromadzenia odpadów stałych i wydzielenia jednego nowego. Miejsce gromadzenia odpadów stałych będzie wyposażone w pojemniki do sortowania odpadów – opisują autorzy projektu z Pracowni Projektowej Budownictwa Ogólnego i Przemysłowego Zbigniew Mazij.
Zgodnie z ich wizją przewidziano wykonanie nasadzeń zieleni w postaci m.in. krzewów ozdobnych i drzew, remont istniejącej bramy wjazdowej od ul. Kotlarskiej, restaurację ściany północnej budynku przy ul. Kotlarskiej 14 (fragment XIV-wiecznej synagogi), montaż elementów małej architektury (ławek, śmietników, stojaków rowerowych), budowę placu zabaw z ogródkiem dydaktycznym wyposażonym m.in. w tablice edukacyjne dla dzieci, zielony tunel z wierzby wiciowej, z miejscem na karmniki dla ptaków oraz domek dla owadów, czy też ustawienie lampy solarnej z możliwością ładowania telefonów przez port USB. Cały teren ma oświetlać 18 latarń.
Jakie zmiany na podwórzu między Franciszkańską, Grodzką oraz Konopnickiej?
– Priorytetem projektowym było zwiększenie terenów zieleni zwiększającej powierzchnie biologicznie czynną wraz z przechwytywaniem i zagospodarowaniem wód opadowych w miejscu ich powstania tzw.zielono-niebieskiej infrastruktury wraz z działaniem edukacyjnym (lokalizacja tablic edukacyjnych wraz z ze ścieżką edukacyjną wiodącą wzdłuż projektowanego ogólnodostępnego ciągu pieszego) oraz pielęgnacja istniejącego starodrzewu. Projekt zakłada stworzenie nowoczesnej, przyjaznej przestrzeni dla mieszkańców poprzez zaprojektowanie i skanalizowanie ogólnodostępnego przejścia pieszego łączącego ul. Franciszkańską z ul. Marii Konopnickiej oraz poprawę jakości parkowania dla mieszkańców, wraz ze stworzeniem strefy zielonej rekreacji oraz lokalizacją dwóch ogólnodostępnych wolnostojących wiat śmietnikowych przekrytych zielonym dachem – wyliczono w opracowaniu przygotowanym przez pracownię architektoniczną Architekt.
– Ciąg pieszy od ul. M. Konopnickiej został tak zaprojektowany, aby poprzez swoja atrakcyjność zapewnić mieszkańcom wygodne przejście z widoczną atrakcyjną strefą wejścia, strefą rekreacji dla dzieci, zielonej infrastruktury, zadaszonych zielonym dachem wiaty na pojemniki na śmieci oraz zorganizowaną zielenią towarzyszącą i powierzchnią biologicznie czynną. (…) Na długości ciągu pieszego zlokalizowano ławki,drewniane elementy małej architektury powiązane z zielenią towarzyszącą celem stworzenia ogrodu przyjaznego naturze, oświetlenie w formie latarni wolnostojących. (…) Na pozostałej powierzchni objętej projektem zlokalizowano parking naziemny,komunikacje pieszo jezdną, pieszą oraz elementy małej architektury z ławkami, latarniami oraz zielenią towarzyszącą na potrzeby mieszkańców. Utwardzona powierzchnia komunikacji pieszej i kołowej zaprojektowano została ze względów konserwatorskich (chroniony układ urbanistyczny) jako kamienna granitowa – opisują projektanci. W sumie na terenie podwórza przewidziano ustawienie 16 ławek, stojaki rowerowe, stację solarną, a w ramach placu zabaw ustawienie urządzenia do zabaw – zamku oraz zestawu trzech trampolin.
Przy okazji prac przy terenie między Franciszkańską a Konopnickiej przewidziano też wykonanie prac konserwatorskich przy murze dawnego cmentarza. – Mur jest prawdopodobnie pozostałością ogrodzenia cmentarza, który zlokalizowany był na terenie klasztoru franciszkanów, najstarszej fundacji kościelnej w Świdnicy. Na dawnych planach Świdnicy (Georga Lintzera z 1690 r. i planu z 1745 r.) widoczne jest usytuowanie kościoła prostopadle do obecnej ulicy Franciszkańskiej (budynków klasztornych – równolegle do tej ulicy). Prawdopodobnie cmentarz znajdował się od południowej strony kościoła, czyli prawie równolegle do dzisiejszej ulicy Grodzkiej. W 1849 r. magistrat świdnicki wykupił parcele po zniszczonym już wtedy w znacznym stopniu kościele i klasztorze, i w latach 1852-54 wybudował na ich miejscu gimnazjum ewangelickie dla chłopców – stwierdzono w programie konserwatorskim opracowanym przez konserwator mgr Elżbietę Grabarczyk.
Renowacja muru ma zarazem związek z planowanym wyeksponowaniem na nim płyty nagrobnej pochodzącej z grobu burmistrza Świdnicy, który sprawował urząd w XIV wieku. Według ustaleń historyków jest to najstarsze tego typu epitafium w mieście. Jeszcze trzy lata temu służyło ono – wraz z dwiema innymi gotyckimi płytami nagrobnymi – za utwardzenie podjazdu na podwórzu przy ulicy Grodzkiej.
O płytach stało się głośno w marcu 2019 roku, po tym jak świdnickiemu historykowi Sobiesławowi Nowotnemu udało się odczytać nazwisko osoby, której jedna z kamiennych tablic była poświęcona, a następnie potwierdzić jego tożsamość po przeanalizowaniu XIV-wiecznych dokumentów. – Jestem pewien niemal na sto procent, że płyta była nagrobkiem burmistrza świdnickiego Weygmana z czasów księcia świdnicko-jaworskiego Bolka II Małego. Weygman był radnym miejskim w latach 1345-1346 i 1351-1352 oraz burmistrzem Świdnicy w latach 1354-1355. Sama płyta pochodzi z II połowy XIV wieku i jest najstarszą zachowaną płytą epitafijną w Świdnicy – wyjaśniał Nowotny w rozmowie ze Świdnickim Portalem Historycznym. Z inicjatywy Fundacji Idea i ŚPH o płytach poinformowany został urząd Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, który wydał decyzję o zabraniu płyt z parkingu i po zabezpieczeniu – o ich wyeksponowaniu.
Michał Nadolski
[email protected]