4 177 osób – tylu uchodźców z Ukrainy według najnowszych danych dotarło do powiatu świdnickiego. Najwięcej jest ich w Świdnicy – ponad 2100. Gminy od 17 marca mierzą się z dużym wyzwaniem, jakim jest nadanie obywatelom ogarniętej wojną Ukrainy numerów PESEL. Każdy urząd szuka własnych rozwiązań. W Żarowie praca trwała nawet w weekend.
Jak informuje Alicja Synowska, powiatowa koordynatorka ds. uchodźców, od 24 lutego do dziś na terenie powiatu zarejestrowanych zostało 4 177 osób, które uciekły przed działaniami wojennymi. Do dziś pozostały 4103. Najwięcej uchodźców przyjęła Świdnica, ponad 2100. W gminie Strzegom jest ich 462, w Żarowie 403, w gminie Świdnica 391, w Świebodzicach 371, w gminie Marcinowice 134, w gminie Jaworzyna Śląska 129, w gminie Dobromierz 72. Najwięcej uchodźców przyjęły osoby prywatne. – Jako powiat i gminy stworzyliśmy 1159 miejsc. W tej chwili wolnych jest 118, ale większość to noclegi w salach sportowych – mówi Alicja Synowska i dodaje, że wojewoda zobowiązał powiat i gminy do wskazania kolejnych miejsc wielkopowierzchniowych. – Napływ naszych sąsiadów z Ukrainy trochę zmalał, ale musimy być gotowi na kolejną falę – mówi koordynatorka.
Od 17 marca uchodźcy mogą otrzymać nr PESEL, który pozwala na korzystanie ze specjalnego, jednorazowego świadczenia, świadczenia rodzinnego (500+), a także ze świadczeń zdrowotnych, pracy i szkoły.
W Urzędzie Miejskim w Świdnicy uruchomiono dwa stanowiska do obsługi obywateli Ukrainy, docelowo będzie ich cztery, co pozwoli zwiększyć ilość osób przyjmowanych każdego dnia. Miasto złożyło wniosek do wojewody dolnośląskiego o doposażenie w odpowiedni sprzęt m.in. czytniki linii papilarnych, czytniki kart oraz do Ministerstwa Cyfryzacji o dostęp do systemu informatycznego. Sprzęt jeszcze niestety nie został przekazany do urzędu. Wzory wniosków o nadanie numeru PESEL są dostępne w dwóch wersjach językowych: polsko-ukraińskiej i polsko-rosyjskiej. Składa się je osobiście w siedzibie organu gminy. Pomocnym w komunikacji urzędników z Ukraińcami jest obecny na miejscu tłumacz. Obywatele Ukrainy, którzy ubiegają się o nadanie numeru PESEL w związku z konfliktem na Ukrainie, mogą załatwić sprawę danego dnia wyłącznie po pobraniu numeru do kolejki. Procedura obsłużenia jednej osoby zajmuje około 30 minut, dlatego też dziennie może zostać przyjętych do 40 osób. Nadano 141 numerów PESEL – informuje Magdalena Dzwonkowska, rzeczniczka świdnickiego Urzędu Miejskiego.
– Punkt nadawania numeru PESEL dla uchodźców z Ukrainy dostępny jest w Wydziale Spraw Obywatelskich /WSO/ na parterze Urzędu Miejskiego w Strzegomiu. Dziennie przyjmowanych jest ok. 20 osób. Od środy 16 marca numer PESEL nadano ok. 60 osobom (stan na 18.03). Strzegomski magistrat nie korzysta z tłumacza, duża część uchodźców przychodzi z osobami znającymi język polski – o organizacji w Strzegomiu informuje Tomasz Wanecki z tamtejszego magistratu.
W Urzędzie Gminy Świdnica zapisywać można się osobiście lub telefonicznie. Dziennie numery PESEL nadawane są około 30. osobom.
Najdalej poszedł Żarów. Tutejszy urząd nadaje numery PESEL nieprzerwanie od 17 marca. Dwa stanowiska w Biurze Obsługi Klienta były czynne również w sobotę i niedzielę, na miejscu można także za darmo wykonać wymagane zdjęcia. Dla dzieci przygotowano kącik zabaw, a dla oczekujących na zewnątrz namiot. Urząd zatrudnił tłumacza. Do dzisiaj numer PESEL nadano 180 osobom.
Wzory wniosków o nadanie numeru PESEL są dostępne w dwóch wersjach językowych: polsko-ukraińskiej i polsko-rosyjskiej. Składa się je osobiście w siedzibie organu gminy. Pomocnym w komunikacji urzędników z Ukraińcami jest obecny na miejscu tłumacz. W imieniu małoletniego wniosek składa jedno z rodziców, opiekun, kurator, opiekun tymczasowy lub osoba sprawująca faktyczną pieczę nad dzieckiem. Przy składaniu wniosków muszą być obecni małoletni od 12 roku życia, a także dzieci młodsze, które nie posiadają dokumentu tożsamości.
Co jest konieczne przy składaniu wniosku o PESEL?
- fotografia – taka jak do dowodu osobistego;
- dokument potwierdzający tożsamość;
- pobranie odcisków palców (nie dotyczy to dzieci do ukończenia 12 lat oraz osób, od których pobranie odcisków jest fizycznie niemożliwe).
Więcej informacji o zasadach na gov.pl
/red./
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński, UM Żarów