Strona główna Sport Piłka nożna Świdniccy juniorzy nieznacznie lepsi

Świdniccy juniorzy nieznacznie lepsi

0

Po ostatnich wygranych meczach kontrolnych z seniorskimi drużynami Piławianki Piława Górna (klasa A) i Karoliny Jaworzyna Śląska (klasa okręgowa), przyszedł czas na potyczkę z występującymi w klasie A seniorami Cukrownika Pszenno dowodzonymi przez trenera Jacka Filipczaka. Juniorzy starsi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica i z tej konfrontacji wyszli jednak zwycięsko.

Mecz od samego początku był prowadzony przez nas, a drużyna Cukrownika skupiła się na obronie na własnej połowie z czym nie mogliśmy sobie poradzić. Brakowało nam cierpliwości w rozegraniu piłki, podejmowaliśmy złe wybory przez co przeciwny w bardzo dobry sposób wykorzystywali kontrataki, które dość szczęśliwie się dla nas kończyły. Stworzyliśmy sobie kilka dobrych sytuacji, ale w bramce drużyny z Pszenna bardzo dobrze spisywał się Mateusz Burdzy. Ostatecznie udało nam się go pokonać po golu Wiktora Dysia, któremu w weekend udało się zaliczyć w sumie cztery trafienia! (wcześniejsze strzelone podczas rozegranej dzień wcześniej wewnętrznej gry z juniorami młodszymi IgnerHome Polonii-Stali Świdnica). Większość zawodników przeciwko Cukrownikowi rozegrało 45 minut, bo był to dla nas drugi sparing podczas tego weekendu. Cieszy nas w końcu czyste konto mimo, że chłopaki mieli sporo w nogach, a Pszenno wyglądało bardzo dobrze – ocenia trener juniorów starszych IgnerHome Polonii-Stali Świdnica, Jakub Rosiak.

IgnerHome Polonia-Stal Świdnica (LDJ) – Cukrownik Pszenno (Seniorzy klasa A) 1:0

Skład IgnerHome Polonii-Stali – I połowa: Telicki, Dubojski,Jajko, Ratajczak, Kawiński, Kruczek, Kasprzycki, Michta, Sałata, Bujak, Migas, II połowa: Przyborowski, Dubojski, Jajko, Tragarz, Markowski, Kaźmierczak, Kałwak, Metelica, Król, Reczyński, Dyś, Zalewski.

Skład Cukrownika: Burdzy, Szmeiter, Wierzyk, Kozłowski, zawodnik testowany, Bobrowski, Mozol, Filipczak, Podgórski, Dudzic, Mottel oraz R. Krenczyk, A. Krenczyk, zawodnik testowany, Bylica, Dziedzic.

/MDvR/

Poprzedni artykułTo będzie bój o przysłowiowe „sześć punktów”
Następny artykułOd warsztatów tanecznych po opowieści himalaisty. Ferie w mieście nie muszą być nudne! [FOTO]