Strona główna Polityka Nie zgadzają się na nierówne traktowanie samorządów przy przyznawaniu dotacji. „Dlaczego jest tak duża...

Nie zgadzają się na nierówne traktowanie samorządów przy przyznawaniu dotacji. „Dlaczego jest tak duża dysproporcja?”

0

Na początku tygodnia premier Mateusz Morawiecki ogłosił wyniki naboru wniosków o dofinansowanie z Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Do części samorządów pieniądze popłynęły szerokim strumieniem, inne dostały jedynie niewielki wycinek z wnioskowanej puli. Na nierówny podział dotacji zwrócili uwagę świdniccy radni z klubu Platformy Obywatelskiej.

Przypomnijmy, w poniedziałek ogłoszono wyniki pierwszego naboru w ramach Rządowego Funduszu Polski Ład: Program Inwestycji Strategicznych. Każda jednostka samorządu terytorialnego mogła zgłosić maksymalnie trzy wnioski o dofinansowanie, w tym: jeden wniosek bez kwotowego ograniczenia, jeden wniosek, którego wartość dofinansowania nie może przekroczyć 30 mln zł, oraz jeden wniosek, którego wartość dofinansowania nie może przekroczyć 5 mln zł. Zgodnie z przedstawionymi wynikami, do gmin powiatu świdnickiego oraz starostwa powiatowego mają trafić środki w wysokości ponad 65 mln 267 tys. złotych. Najwięcej, bo ponad 12,3 mln złotych, otrzyma gmina Jaworzyna Śląska. Ponad 11,6 mln złotych trafi do gminy Strzegom, a blisko 11,3 mln złotych do gminy Marcinowice. Świdnica otrzymała z rządowego funduszu blisko 5 mln złotych, co pozwoli na realizację tylko jednego ze zgłoszonych projektów – rewitalizację dwóch podwórzu w śródmieściu. Świebodzice i Żarów dostaną po 4,5 mln złotych.

Na podobną dysproporcję zwracano uwagę podczas przeprowadzonych wcześniej naborów w ramach Rządowego Funduszu Inwestycji Lokalnych, który powstał jako program wsparcia dla samorządów, których budżety ucierpiały w czasie pandemii koronawirusa. Podczas drugiego naboru wskazywano, że największymi beneficjentami zostały te samorządy, w których władzę piastują osoby związane lub sympatyzujące z Prawem i Sprawiedliwością. Do gminy Jaworzyna Śląska trafiło ponad 8,2 mln zł, do gminy Marcinowice 7,4 mln zł, do Strzegomia 4,1 mln zł. Pozostałe gminy, którymi zarządzają niezależni lub związani z opozycyjnymi partiami wójtowie, burmistrzowie i prezydent, nie dostały ani złotówki. Sytuacja powtórzyła się podczas kolejnego konkursu o środki z RFIL. W powiecie świdnickim najwięcej otrzyma gmina Jaworzyna Śląska – 1,7 mln złotych. Ani złotówki nie otrzymały gmina Żarów oraz miasto Świdnica. Symboliczne 300 tys. złotych otrzymało starostwo powiatowe. – Znów PiS rozdał pieniądze PiS-owi – komentował starosta świdnicki Piotr Fedorowicz.

Do sytuacji odnieśli się w piątek świdniccy radni z klubu PO. – Klub radnych Platformy Obywatelskiej w Radzie Miejskiej w Świdnicy nie zgadza się na nierówne traktowanie samorządów w dotacjach przyznawanych w ramach Funduszu Inicjatyw Lokalnych i tzw. Polskiego Ładu. Dlaczego mieszkańcy Świdnicy, Świebodzic, Żarowa są dyskryminowani? Dlaczego jest tak duża dysproporcja w przyznawanych środkach? Jakie przesłanki, jakie kryteria wydatkowania naszych pieniędzy przyjmowane są przez decydentów, skoro w ramach naszego powiatu są tak ogromne dysproporcje? – pytano w oświadczeniu wydanym przez radnych, które zostało odczytane podczas ostatniej sesji przez przewodniczącego Rady Miejskiej, Jana Dzięcielskiego.

Liderem w naszym powiecie jest gmina Marcinowice, która otrzymała w ramach tych projektów 3149 zł na jednego mieszkańca, czyli łącznie 20,47 mln złotych. Drugie miejsce zajmuje gmina Jaworzyna Śląska, która na jednego mieszkańca otrzymała 2283 zł, czyli otrzymała w sumie 23,52 mln zł. Za tymi gminami utworzyła się przepaść. Kolejna w zestawieniu gmina Świdnica otrzymała 792 zł na jednego mieszkańca, w sumie otrzymując 13,53 mln zł. Kolejna gmina Dobromierz otrzymała tylko 785 zł na jednego mieszkańca, czyli 4,16 mln zł. Gmina Strzegom otrzymała 733 zł na jednego mieszkańca, tj. 19,14 mln zł, a gmina Żarów już tylko 486 zł na jednego mieszkańca, czyli w sumie 6,07 mln zł. Na końcu zestawienia jest nasze miasto, które otrzymało 307 zł na jednego mieszkańca, jeżeli dodam do tego zestawienia dofinansowania w ramach gmin górskich. Jeszcze gorzej niż nasze miasto wygląda miasto Świebodzice, które otrzymało tylko 257 zł na jednego mieszkańca. Jeszcze raz przypomnę, gmina Marcinowice – ponad 3 tys. złotych i gmina Jaworzyna – ponad 2 tys. złotych na jednego mieszkańca. Gdzie tu sprawiedliwość? – wyliczał i wskazywał Dzięcielski.

Na koniec ważny cytat Margaret Thatcher: „Nie ma czegoś takiego jak publiczne pieniądze. Jeśli rząd mówi, że komuś coś da, to znaczy, że zabierze tobie, bo rząd nie ma żadnych własnych pieniędzy”. W tym przypadku najpierw pozbawia się samorządu wpływów, a potem rozdaje się „po uważaniu” i sympatiach partyjnych włodarzy gmin, karząc mieszkańców innych miejscowości za to, że mają odwagę głosować według własnych przekonań, w ten sposób segregując mieszkańców gmin na lepszych i gorszych – skonkludowano w oświadczeniu.

/mn/

Poprzedni artykułFundacja „Łączy nas Football” wyróżniona przez dolnośląskich radnych
Następny artykułOstatnie dni zapisów na Świdnicki Bieg Niepodległości