Po solidnym debiucie w Niemieckiej serii RCN, świdnicki kierowca Damian Lempart wraca do rywalizacji w mistrzostwach Polski. W najbliższy weekend na Torze Poznań, Lempart w parze z Michałem Walczakiem zmierzą się ze swoimi rywalami w pucharze Super S Cup Endurance, a celem będzie utrzymanie prowadzenia w klasyfikacji krajowego czempionatu.
Dzięki wygranej w pierwszym wyścigu oraz zajęciu trzeciego miejsca w drugim wyścigu, zespół Lempart/Makowiecki ma przewagę w mistrzostwach Polski, która wynosi jednak zaledwie jeden punkt nad parą Stachowiak/Dębicki. Minimalnie za ich plecami znajdują się kolejne dwie załogi – Pawlaczyk/Kojder oraz Karkuszewski/Alejski, którzy tracą po kolejnym punkcie. Rywalizacja w TOP4 spośród dziesięciu sklasyfikowanych załóg jest zatem niezwykle zacięta i każdy, nawet najmniejszy błąd może zadecydować o stopniu na podium lub jego braku.
– Jesteśmy solidnie przygotowani oraz mamy znacznie poprawiony samochód. Prosto z Nordschleife praktycznie bez odpoczynku przyjechałem na solidne dwa dni treningów, gdzie łącznie oprócz pracy ze swoimi podopiecznymi jako trener, w samochodzie zrobiłem samemu za kierownicą dystans jednego i pół wyścigu dwugodzinnego. Nasi rywale też bardzo mocno trenowali, także nikt nie odpuści najmniejszej okazji na poprawę swojego rezultatu. Będzie bardzo trudno, ale wiemy co mamy robić, aby zdobyć upragniony tytuł mistrza Polski. Jestem wdzięczny moim partnerom za zaufanie i wsparcie w aktualnym sezonie: Delta-Tech Świdnica, Race Arena Wrocław, simracing.shop, Sparco. Chcę odwdzięczyć się upragnionym tytułem i zrobię wszystko, aby dopiąć temat w tym zakresie – komentuje świdnicki kierowca, Damian Lempart.
Rywalizacja na Torze Poznań zaczyna się od czwartkowych treningów i dalej poprzez piątkowe kwalifikacje i wyścig Endurance 2h w sobotę. Zmagania kierowcy oraz relacje z zawodów z perspektywy świdniczanina można śledzić na jego mediach społecznościowych: Facebook.com/lempartracing, Instagram.com/Damian.lempart, www.lempartracing.com
/MDvR/
