Piwnice w budynku przy ul. Waryńskiego na świdnickim Osiedlu Młodych w pierwszej połowie września zostały dwukrotnie zalane po awarii miejskiego wodociągu. Próbowali uzyskać pomoc od spółdzielni i miejskiego przedsiębiorstwa wodociągowo-kanalizacyjnego. Bez skutku. Dzisiaj obie instytucje deklarują pomoc.
„Przy budynku nr 71 przy ul. Waryńskiego w Świdnicy doszło w dniach 11-14 września br. do kilkukrotnego uszkodzenia rurociągu. W efekcie doszło do dwukrotnego zalania pomieszczeń piwnicznych. Przybyli na miejsce strażacy pomogli w wypompowaniu wody, ale nie byli w stanie usunąć jej zupełnie. Mieszkańcy we własnym zakresie usunęli wodę. Nie rozwiązało to jednak problemu wilgoci. Próby uzyskania pomocy czy to ze strony ŚPWiK, czy Spółdzielni Mieszkaniowej w Świdnicy przy ul. M. Skłodowskiej-Curie 8 kończą się niepowodzeniem. Jesteśmy odsyłani od jednego pracownika do drugiego, słyszymy różne sprzeczne wersje. Fakt jest taki, że do dnia dzisiejszego nikt w budynku się nie pojawił, piwnice nie zostały oczyszczone z naniesionego szlamu, a z piwnic zaczyna dobywać się coraz intensywniejszy smród. Zostaliśmy zostawieni sami sobie. Dodatkowo na bramie wejściowej do budynku zaczynają pojawiać się pęknięcia będące efektem wypłukania przez wodę ziemi. Zarówno ŚPWiK jak i SM udają, że problemu nie ma. W związku z tym prosimy o pomoc – może Państwa interwencja skłoni strony do zajęcia się problemem.” – napisał do redakcji Swidnica24.pl jeden z mieszkańców. List nadszedł 16 września i w tym samym dniu zostały skierowane pytania do Spółdzielni Mieszkaniowej oraz Świdnickiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Po ponagleniach odpowiedzi nadeszły dopiero dzisiaj.
Informuję, że zawarliśmy porozumienie ze Spółdzielnią Mieszkaniową w Świdnicy: pracownicy spółdzielni posprzątają piwnicę na nasz koszt – napisał Witold Tomkiewicz, rzecznik miejskich spółek.
– Spółdzielnia Mieszkaniowa w Świdnicy informuje, iż po awarii wodociągowej na adresie przy ul. Waryńskiego 71 w Świdnicy, Spółdzielnia zleciła posprzątanie i dezynfekcję piwnic firmie sprzątającej. Ponadto informujemy, że jesteśmy w kontakcie z ŚPWiK i będziemy dochodzili roszczeń z tytułu zalań piwnic – brzmi odpowiedź Spółdzielni Mieszkaniowej, pod którą nikt się nie podpisał.
Ani ŚPWiK, ani spółdzielnia nie podały, kiedy piwnice zostaną posprzątane.