Przez kilka ulic około godz. 16.20 świdniccy policjanci ścigali samochód, który nie zatrzymał się do kontroli. Jazda zakończyła się po zablokowaniu auta na ul. 1 Maja.
Pościg rozpoczął się na ul. Saperów. Kierowca czarnego Forda Mondeo na wrocławskiej rejestracji nie zatrzymał się do kontroli i uciekał w ul. Mieszka I, potem ulicami Wodną i Wrocławską na 1 Maja. Tutaj dogoniły go dwa radiowozy.
Jak informują świadkowie, kierujący fordem stwarzał duże zagrożenie podczas szaleńczej ucieczki. Policjanci podczas zatrzymania musieli użyć środków przymusu bezpośredniego, co zakończyło się uszkodzeniem radiowozu. Nie są jeszcze znane przyczyny, dla których kierowca nie chciał się zatrzymać.
– Kierowca nie miał uprawnień do kierowania pojazdami mechanicznymi. Pobrano krew do badań na zawartość alkoholu i środków odurzających w organizmie – informuje Magdalena Ząbek z KPP w Świdnicy. Mężczyzna został przewieziony do KPP w Świdnicy.
Agnieszka Szymkiewicz