Strona główna Sport Gimnastyka Zapraszają na zajęcia z akrobatyki

Zapraszają na zajęcia z akrobatyki

0

Zdrowie, siła, wytrzymałość, szybkość, zwinność i zręczność… Gminne Centrum Kultury i Sportu w Żarowie zaprasza na zajęcia z gimnastyki i akrobatyki.

Dzieci coraz więcej czasu spędzają przed ekranami komputerów i telewizorami. Zapominamy jak ważny w życiu dzieci i młodzieży jest ruch. Jego brak jest często przyczyną problemów zdrowotnych. Odpowiedzią jest sport i najlepiej taki, który może być jednocześnie świetną zabawą, a nie tylko poczuciem przykrego obowiązku. Najlepszą ogólnorozwojową dyscypliną sportu jest akrobatyka i gimnastyka. – Na tych zajęciach rozwijana jest: siła, wytrzymałość, szybkość, gibkość, zwinność, skoczność, zręczność, czyli podstawowe zdolności motoryczne człowieka. Ćwiczenia z akrobatyki eliminują również wady postawy, kształtują sylwetkę, uczą skupienia i koncentracji, wpływają na rozwój zmysłu równowagi. Jeśli Wasze dziecko chciałoby rozpocząć przygodę z tą dyscypliną sportu lub chciałoby wrócić do treningów po przerwie spowodowanej pandemią, to zapraszamy do Gminnego Centrum Kultury i Sportu w Żarowie – wyznają organizatorzy zajęć.

Zajęcia ruszają już od 5 maja. Treningi odbywać się będą w poniedziałki i środy w godzinach 15.00 – 18.00 (z podziałem na grupy). Opłata wynosi 50 zł/miesiąc, zapisy prowadzone w sekretariacie GCKiS – ul. Piastowska 10 A, tel. 74 858 07 53. Zajęcia prowadzi Roksana Dopart – certyfikowany instruktor akrobatyki sportowej, wieloletnia zawodniczka MKS-u Polonia Świdnica. Roksana Dopart doświadczenie zawodowe zdobywała pod okiem Piotra Pasa, wicemistrza świata w akrobatyce sportowej. Pracowała z zawodnikami kadry narodowej oraz przygotowywała zawodników do zawodów ogólnopolskich, jak i mistrzostw Polski. Jest kilkukrotną mistrzynią Dolnego Śląska oraz mistrzynią młodzików w zawodach międzywojewódzkich. Dodatkowo zajmuje się choreografią pokazów tanecznych.

/GCKiS/

Poprzedni artykułGrała piłkarska młodzież
Następny artykułSamodzielny montaż paneli fotowoltaicznych – czy to zawsze dobry pomysł?