W samo południe w całej Polsce policjanci, strażacy i przedstawiciele innych służb mundurowych symbolicznie pożegnali młodszego aspiranta Michała Kędzierskiego. Funkcjonariusz został zastrzelony podczas służby. Syreny radiowozów i wozów bojowych włączyli również świdniccy mundurowi i strażacy.
Fot. KPP w Świdnicy
4 maja 2021 roku około godziny 8.00 rano w Raciborzu policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego zostali skierowani na interwencję w okolicę stacji benzynowej, gdzie według zgłoszenia, przebrany za policjanta mężczyzna prawdopodobnie jest pijany lub pod wpływem innych środków odurzających i może poruszać się samochodem marki Renault. Mundurowi pojechali we wskazane miejsce, jednak mężczyzna przemieścił się samochodem i policjanci zatrzymali go na ulicy Chełmońskiego.
Podczas interwencji mężczyzna wyciągnął broń i oddał strzały w kierunku policjanta. Jego kolega z patrolu użył broni wobec napastnika, który został postrzelony w udo, obezwładniony i zatrzymany. Jak się okazało, był to 40-latek, znany miejscowej Policji i wcześniej notowany do przestępstw narkotykowych. Mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo.
Niestety, postrzelonego policjanta pomimo prowadzonej reanimacji, najpierw przez kolegę z patrolu, potem kolejnych policjantów, którzy pojawili się na miejscu, a następnie medyków nie udało się uratować. Zginął na służbie w wieku 43 lat. Pozostawił pogrążoną w smutku rodzinę i bliskich.
Policjant został pośmiertnie awansowany i odznaczony.
/KG Policji, opr. red./
Zdjęcia KPP i PSP w Świdnicy
Hołd zmarłemu złożyli funkcjonariusze w całym powiecie świdnickim: