Świdniccy radni wyrazili zgodę na zwiększenie dotacji dla Miejskiego Zarządu Nieruchomości o 600 tys. złotych. Środki te mają pozwolić na wykonanie najpilniejszych remontów w budynkach zarządzanych przez MZN. Potrzeby są jednak dużo większe. Według ubiegłorocznych wyliczeń, wartość prac remontowych w zasobie mieszkaniowym gminy szacowana jest na blisko 14 mln złotych. Tymczasem od lat miejska jednostka nie jest w stanie odzyskać długów od lokatorów. W połowie ubiegłego roku należności przekraczały 36 milionów złotych.
Koniecznością wykonania pilnych remontów przy siedmiu budynkach uzasadniono potrzebę przeznaczenia dodatkowych środków z budżetu miasta dla Miejskiego Zarządu Nieruchomości. – Spośród 108 mieszkalnych budynków komunalnych kilkanaście obiektów od lat oczekuje na wymianę pokrycia dachowego. Do najpilniejszych zadań inwestycyjnych w tym zakresie należy obecnie przebudowa dachów m.in. na takich budynkach komunalnych jak: ul. Przechodnia 10, ul. Ofiar Oświęcimskich 18, ul. Kliczkowska 62, ul. Ułańska 2-4, ul. Gdyńska 1-1A i 5-5A-5B i ul. Komunardów 18A. Zakład budżetowy nie dysponuje środkami na wykonanie tak kosztownych inwestycji, stąd potrzeba udzielenia dotacji celowej pokrywającej koszty przebudowy dachów – wyjaśniała Alicja Masny, dyrektor wydziału gospodarki mieszkaniowej Urzędu Miejskiego w Świdnicy, w uzasadnieniu do projektu uchwały w sprawie przekazania dodatkowych środków do MZN.
– Dotacja celowa ma być przeznaczona na wydatki inwestycyjne związane z przebudową dachów na naszych budynkach komunalnych, stanowiących 100% własność gminy. Potrzeb remontowych mamy dość dużo, ale krok po kroku radzimy sobie z poprawą stanu technicznego naszych budynków. Od pewnego czasu staramy się poprawiać ich stan w sposób przemyślany i logiczny. Budynki wskazane w uzasadnieniu zostały wskazane należą do najstarszych. Mają około 100 lat i tylko budynki socjalne przy ulicy Gdyńskiej są nowsze, ale zbudowane zostały z dość nietrwałego materiału. Niemniej jednak służą społeczności lokalnej od lat i posłużą pewnie lata następne. Stąd też potrzeba, żeby poprawiać stan techniczny tych budynków, w których mieszka sporo osób. W siedmiu budynkach wytypowanych do remontu mieszka 108 rodzin. Chcemy zadbać o jakość ich życia i poprawę stanu technicznego – tłumaczyła dyrektor Masny.
Decyzję w sprawie przekazania MZN dodatkowych 600 tys. złotych świdniccy radni podjęli podczas piątkowego posiedzenia Rady Miejskiej w Świdnicy. Tym samym Miejski Zarząd Nieruchomości otrzyma w tym roku w sumie 2,1 mln złotych dotacji z miejskiego budżetu. To jednak kropla w morzu potrzeb mieszkaniowej jednostki.
Miejski Zarząd Nieruchomości każdego roku sporządza plan remontów profilaktycznych, który obejmuje roboty ogólnobudowlane, dekarskie, stolarskie, zduńskie, wymianę lub remont instalacji gazowych, wodno-kanalizacyjnych i elektrycznych, czy też remonty kapitalne budynków lub remonty elewacji. Zgodnie z wyliczeniami przedstawionymi w ubiegłorocznym sprawozdaniu poświęconemu „stanowi lokali i budynków komunalnych administrowanych przez Miejski Zarząd Nieruchomości”, wartość potrzeb remontowych w zasobie mieszkaniowym gminy szacowana jest na blisko 13 mln 871 tys. złotych.
W przywołanym sprawozdaniu wskazano jednocześnie, że największym problemem z jakim zmaga się obecnie MZN są zaległości czynszowe. – Z roku na rok zmniejsza się komunalny zasób mieszkaniowy, a zaległości rosną. Nie ma bowiem skutecznych narzędzi do wyegzekwowania długów od tzw. „starych” dłużników, a pojawiają się kolejni najemcy, którzy generują następne należności wobec gminy – stwierdzono w dokumencie, w którym przedstawiono również, jak kształtowała się wysokość zaległości czynszowych wobec MZN w ostatnich latach. W 2015 roku długi lokatorów i najemców wynosiły wraz z odsetkami w sumie 32 mln 101 tys. złotych. W 2016 roku było to 33 mln 404 tys. zł, w 2017 roku – 34 mln 733 tys. zł, w 2018 roku – 35 mln 480 tys. zł, a w 2019 roku – 36 mln 92 tys. zł. Dane za I kwartał 2020 roku wskazywały na zadłużenia czynszowe wynoszące ogółem 36 mln 607 tys. zł.
– Obecnie, łącznie 1673 lokale mieszkalne są użytkowane przez rodziny posiadające umowę lub użytkujące lokal bezumownie. Na taką ilość oczynszowanych mieszkań około połowa wcale nie płaci czynszu lub robi to nieregularnie – zauważono w sprawozdaniu, przedstawiając następującą strukturę zadłużeń:
- 124 rodziny z niedopłatami od 0,03 — 99,70 zł,
- 230 rodzin z długami od 100 do 1000 zł,
- 195 rodzin z długami od 1000 do 5000 zł,
- 79 rodzin z długami od 5000 do 10 000 zł,
- 194 rodziny z długami od 10 000 do 50 000 zł,
- 82 rodziny z długami od 50 000 do 100 000 zł,
- 24 rodziny z długami powyżej 100 000 złotych. Rekordziści (trzypokoleniowa rodzina) posiadają zadłużenie przekraczające 170 tys. zł – starania o uzyskanie klauzuli wykonalności do wyroku eksmisyjnego są w toku.
/mn/