Strona główna Sport Piłka ręczna Efektowna seria została przerwana

Efektowna seria została przerwana

0

Po siedmiu kolejnych wygranych piłkarze ręczni ŚKPR-u Świdnica znaleźli pogromcę. W meczu 18. kolejki II ligi świdniczanie przegrali w Obornikach Wielkopolskich z miejscową Spartą 30:34 (12:16).

Nasz zespół spodziewał się trudnej przeprawy w tym meczu. Zespół z Obornik Wielkopolskich zimą związał się z nowym trenerem, doświadczonym Jackiem Okpiszem, dodatkowo w ostatnich tygodniach Szare Wilki wpadły w spiralę kłopotów kadrowych. Do kontuzjowanego Damiana Olichwera dołączył skrzydłowy Kamil Stadnik, a także kołowy Olgierd Etel. Zwłaszcza brak tego ostatniego był sporym zmartwieniem trenera Krzysztofa Terebuna. Awaryjnie do składu wskoczyć musiał drugi szkoleniowiec Patryk Dębowczyk.

Mimo tych wszystkich spraw nie jest to dla nas żadne usprawiedliwienie – zaznacza Arkadij Makowiejew, wiceprezes ŚKPR-u. – Zagraliśmy bardzo słaby mecz. Tylko ostatnich dziesięć minut było na naszym normalnym poziomie. To dla nas lekcja pokory. Musimy wyciągnąć wnioski i walczyć dalej. Przegraliśmy bitwę, ale wojna trwa nadal – dodaje Makowiejew.

W sobotni wieczór Szare Wilki popełniały mnóstwo własnych błędów i do tego grały bardzo nieskutecznie – na poziomie poniżej 50 procent. Momentami miało się wrażenie, że tym dniu wszystko sprzysięgło się przeciw naszej drużynie – łącznie z obramowaniem bramki Sparty, na których notorycznie lądowała piłka po kolejnych rzutach.

Spotkanie od początku toczyło się po myśli gospodarzy, którzy szybko objęli prowadzenie 2:0. Do przerwy Sparta prowadziła 16:12. Szczególnie zły był początek drugiej połowy. Walczący o odrobienie strat świdniczanie chcieli to zrobić możliwie szybko, ale w tym pośpiechu seryjnie popełniali błędy i straty zamiast maleć – rosły. W pewnym momencie rywale odskoczyli aż na 9 trafień (27:18). Dopiero wtedy gra ŚKPR-u wskoczyła na właściwe tory, dystans zaczął się zmniejszać, ale całych strat nie udało się odrobić – zryw nastąpił nieco za późno.

Za tydzień naszą drużynę czeka trzeci kolejny wyjazd, tym razem do Oleśnicy. To też z pewnością nie będzie łatwy mecz, bo miejscowi zaciekle walczą o utrzymanie w lidze, ale też dobra okazja by wrócić na właściwe tory!

Sparta Oborniki Wlkp. – ŚKPR Świdnica 34:30 (16:12)

Przebieg meczu: 5 2:1, 10 5:3, 15 7:6, 20 11:8, 25 12:10, 30 16:12, 35 19:16, 40 23:17, 45 27:18, 50 27:20, 55 28:23, 60 34:30

ŚKPR: Mirga, Jabłoński, Wiszniowski – Redko 6, Wojtala 5, Starosta 5, Jankowski 4, Pęczar 4, Chmiel 3, Ingram 2, Jaroszewicz 1, Wołodkiewicz, Bal, Król, Dębowczyk

Karne: Sparta 6/5, ŚKPR 3/2

Kary: Sparta 6 minut, ŚKPR 6 minut

18. kolejka (6–7.03)
Sparta Oborniki Wlkp. – ŚKPR Świdnica 34:30 (16:12)
Trójka Nowa Sól – Zew Świebodzin mecz przełożony
Żagiew Dzierżoniów – Spartakus Buk 34:37 (10:22)
Wolsztyniak – ERUCO UKS Dziewiątka Legnica 25:26 (9:12)
Orlik Brzeg – Polonia Środa Wlkp. 27:31 (16:12)
OSiR Komprachcice – SPR Oleśnica 29:23 (13:9)
Tęcza Kościan – pauza

/ŚKPR/

Poprzedni artykułAkademia Reissa znów nie do ogrania, świdniczanie nie schodzą z podium! [FOTO]
Następny artykułMistrzowie parkowania [FOTO]