Podczas odbywających się w Toruniu 65. Halowych Mistrzostw Polski w lekkoatletyce, srebrny medal w skoku w dal wywalczył pochodzący z Jaworzyny Śląskiej Mateusz Jopek. Skoczek uzyskał wynik 7,64 m, przegrywając o niespełna cztery centymetry z Mateuszem Różańskim.
Mateusz Jopek to złoty medalista zeszłorocznych mistrzostw Polski w lekkoatletyce. W aktualnym sezon, dla pochodzącego z Jaworzyny Śląskiej, skoczka priorytetem są kwalifikację do Igrzysk Olimpijskich w Tokio. Pierwszym przystankiem były Halowe Mistrzostwa Polski, które Jopek może uznać za udane, choć niedosyt pozostał.
Mistrz Polski z 2020 roku zaczął doskonale i przewodził klasyfikacji już od pierwszej serii. Przed ostatnim skokiem szansę na wygraną były duże, bo Jopek był pierwszy z wynikiem 7,59 m. i przewagą nad drugim Mateuszem Różańskim wynoszącą siedem centymetrów. Mimo to w ostatniej próbie to Różański okazał się lepszy. Reprezentant KU AZS PWSZ Tarnów skoczył 7,68 m. i choć Jopek również osiągnął swój najlepszy wynik tego dnia to zabrakło mu do najlepszego w tym roku zawodnika czterech centymetrów.
Następnym przystankiem przed stacją końcową Tokio 2021 będzie Letnia Uniwersjada (Akademickie Mistrzostwa Świata) w chińskim Chengdu, gdzie Mateusz Jopek będzie reprezentował klub KS AZS AWF Wrocław. Najważniejszym etapem w tym roku będą jednak kwalifikacje na Igrzysk Olimpijskich w Tokio, choć te dla młodego sportowca bez solidnego zaplecza sponsorskiego nie będą łatwe – Sukcesy sportowe są większe, kiedy cała uwaga skupia się na trenowaniu i podnoszeniu formy fizycznej. Niestety, ja póki co nie mam takiej możliwości. Muszę pracować, więc trenuję po pracy. To za mało, aby dobrze przygotować się do Igrzysk Olimpijskich – mówi Mateusz Jopek.
Mateusz Jopek na co dzień jest wspierany przez firmę JAKO i gminę Jaworzyna Śląska. To jednak nie wystarczy by odpowiednio przygotować się do Igrzysk, gdzie liczy się nie tylko trening, ale również odnowa biologiczna czy odpowiednio rozpisany terminarz startów. Ambasador naszego regionu liczy na wsparcie firm i przedsiębiorstw. Zwłaszcza, że chce wykorzystać finansową pomoc podwójnie. Z jednej strony skupi się całkowicie na trenowaniu i reprezentowaniu naszego kraju na największych imprezach sportowych na świecie, z drugiej – zamierza pokazywać młodszym pokoleniom, że warto dążyć do wyznaczonego celu. Chciałby promować aktywny tryb życia i pozytywne wzorce sportowej rywalizacji.
Każdy, kto chciałby wesprzeć Mateusza w drodze po olimpijskie złoto, proszony jest o bezpośredni kontakt z zawodnikiem pod adresem mailowym [email protected] lub za pośrednictwem mediów społecznościowych.
/Tekst: Artur Ciachowski/