Strona główna Sport Lekkoatletyka W styczniu nie, może zatem w lutym lub w marcu…?

W styczniu nie, może zatem w lutym lub w marcu…?

0

Niestety nie dojdzie do skutku planowana wstępnie na niedzielę, 24 stycznia jubileuszowa – piąta edycja Świdnickiego Biegu Noworocznego ZUPBADURA. Po raz kolejny na przeszkodzie stanęły rządowe rozporządzenia związane z pandemią koronawirusa w Polsce.

Czekamy jeszcze na oficjalne rozporządzenie, ale już na 100% Świdnicki Bieg Noworoczny ZUPBADURA nie odbędzie się w dniu 24 stycznia 2021 roku. O planach przeniesienia naszego biegu na luty bądź początek marca br. będziemy informować wkrótce – wyznają organizatorzy przedsięwzięcia.

Trasa biegu jest już oczywiście gotowa. Cały dystans to odcinek o długości 5 kilometrów. Zawodnicy biegu na 10 km pokonają go dwukrotnie. Trasa posiada atest Polskiego Związku Lekkiej Atletyki, a wykonał go Marek Tokarczyk. Organizatorzy przypominają, że podczas zbliżającej się edycji biegu odbędą się osobne starty zawodników na dystansie 5 km (planowany start godz. 11:00) i 10 km (planowany start godz. 11:50). W przypadku zmiany wytycznych i regulacji dotyczących organizacji imprez w związku z zapobieganiem, przeciwdziałaniem i zwalczaniem COVID-19 zawodnicy mogą zostać dopuszczeni do biegu falami, po maksymalnie 150 zawodników na falę startową.

Jubileuszowa – piąta edycja biegu, to także jubileuszowy medal dla uczestników rywalizacji. – Przedstawiamy medal, który otrzymacie na mecie 5. Świdnickiego Biegu Noworocznego ZUPBADURA już 24 stycznia 2021 (lub w lutym 2021, bądź w styczniu 2022). Medal dość sporych rozmiarów z motywem 3D świdnickiego Hermesa oraz elementem obrotowym zawierającym dystanse naszego biegu. Autorem jest Marcin Bronikowski – informują organizatorzy przedsięwzięcia.

Przypomnijmy, że w ubiegłym roku udział w biegach głównych na 5 i 10 kilometrów wzięło 450 osób. W trakcie imprezy odbyły się także biegi towarzyszące dla dzieci i młodzieży. Organizatorzy: Świdnicka Grupa Biegowa, firma ZUPBADURA, Świdnicki Ośrodek Sportu i Rekreacji i Urząd Miejski w Świdnicy przygotowali dla dorosłych i dzieci trasy w okolicach hali Zawiszów. Bieg główny zaplanowano na dwóch dystansach: 5 i 10 km, a trasa posiadała atest PZLA (1 okrążenie to 2,5 km). Dodatkowo odbyły się też biegi na krótszych dystansach dla dzieci i młodzieży. Łączny limit uczestników biegów głównych wynosił 450 osób, zaś biegów towarzyszących – 150 osób. Oba limity szybko zostały osiągnięte.

W biegu na 5 kilometrów zdecydowanie najszybszy okazał się Rafał Bardziński, który w błyskawicznym tempie dotarł na metę, uzyskując rezultat 00:16:56. 28-latek z Legnicy o blisko minutę pokonał drugiego Bartłomieja Wojsława, a trzeci był Paweł Białek (00:18:12). W kategorii pań wyraźnie najszybsza była Paulina Szarzyńska (00:19:17), wyprzedzając o równe 50 sekund drugą na mecie Danutę Piskorowską. Trzeci stopień podium obsadziła Sona Rozumkiewicz, tracąc do zwyciężczyni półtorej minuty. W biegu na dwukrotnie dłuższym dystansie triumfował Jan Kaczor. Rywalizacja była dużo bardziej zacięta. Najszybszy zawodnik dobiegł w czasie 00:36:07. O 18 sekund wyprzedził Łukasza Wawrzyniaka i o 30 sekund Łukasza Kozłowskiego. Wśród kobiet wyraźnie najlepsza okazała się Małgorzata Moczulska. Do mety dobiegła w czasie 0:41:46 i o nieco ponad minutę pokonała Katarzynę Budziewską. Trzecią biegaczką na tym dystansie była Edyta Gardecka (00:43:06).

/MDvR/

Poprzedni artykułPodzielono kasę na sport. Świdnickie kluby z dofinansowaniem!
Następny artykułNiedopałek lub świeczka przyczyną tragicznego pożaru w Bystrzycy Dolnej?