Z bardzo dobrej strony zaprezentowali się dziś piłkarze Miejskiego Klubu Sportowego Polonia-Stal Świdnica. Podopieczni trenera Jarosława Pedryca pewnie pokonali na terenie Świdnickiego Ośrodka Sportu i Rekreacji solidnego trzecioligowca – Stal Brzeg, z którą ostatnio seryjnie i wysoko przegrywaliśmy. Tym razem było inaczej i uczciwie trzeba przyznać, że choć to tylko gra kontrolna, to przez większą część spotkania biało-zieloni byli dziś zespołem wyraźnie lepszym.
Pierwsza część gry była koncertowa w wykonaniu gospodarzy. Świdniczanie przystępowali do tego pojedynku po dwóch tygodniach niezwykle wymagających treningów, gdzie główny aspekt kładziony był na siłę i wytrzymałość, a kontakt z piłką był zdecydowaną rzadkością. Nasi piłkarze walczyli ambitnie o każdy centymetr boiska, grali wysokim pressingiem, błyskawicznie doskakiwali do rywali i często zamykali ich na własnej połowie. Niestety w wielu sytuacjach brakowało jeszcze czucia piłki i lepszego wykończania akcji. W otwierającej odsłonie udało się jednak dwukrotnie zmusić bramkarza gości do kapitulacji. W pierwszej części gry między słupkami Stali Brzeg stał doskonale znany w naszym mieście Amin Stitou, który przez wiele lat bronił biało-zielonych barw. Rozpoczęło się od skutecznie wykorzystanej przez nas jedenastki. Wyraźnie za koszulkę pociągany był chwilę wcześniej Bartosz Paszkowski, sędzia wskazał na jedenasty metr, a pewnym egzekutorem okazał się jeden z testowanych w naszych szeregach zawodników. Jeszcze w pierwszej części gry strzelec gola wystąpił w roli asystenta, podając piłkę do Doriana Krakowskiego, a ten trafił na 2:0.
Po zmianie stron gra się nieco wyrównała, piłkarze Stali częściej gościli na połowie gospodarzy, lecz zdecydowanie groźniejsze sytuacje stwarzali sobie nasi piłkarze. W sytuacjach sam na sam z bramkarzem znalazła się dwójka zawodników testowanych, strzał jednego obrobił bramkarz Stali, uderzenie drugiego minęło światło bramki. Znakomitą okazję miał też junior Paweł Czarny, który miał znakomitą szansę na podwyższenie prowadzenia. Na jego drodze stanął niestety golkiper wychodząc obronną ręką z kolejnej sytuacji jeden na jednego. Co nie udało się gospodarzom, wyszło gościom. W 78. minucie szybka akcja przeciwników zakończona została faulem w naszym polu karnym. Brzeżanie trafili na 2:1, ale ostatnie słowo należało tego dnia do podopiecznych trenera Jarosława Pedryca. W samej końcówce spotkania Kamil Szczygieł dobrze dograł do Doriana Krakowskiego, który ustalił rezultat pojedynku na 3:1.
Cieszy dobra postawa świdnickiego zespołu, a przede wszystkim wola walki i nieustępliwość na każdym centymetrze boiska, czyli to czego często brakowało podczas jesiennych spotkań o punkty. Mimo bardzo wymagających treningów, gospodarze nieźle prezentowali się na tle rywali pod względem kondycyjnym. Warto odnotować też fakt, że w ostatnich kilku miesiącach mierzyliśmy się z przeciwnikiem dwukrotnie. Podczas wrześniowej potyczki sparingowej Stal wygrała pewnie 2:0, a gdyby nie fatalna dyspozycja strzelecka gospodarzy tamtego pojedynku, wynik powinien być znacznie wyższy. W lidze również grający na swoim terenie rywale zwyciężyli już 5:1. W dzisiejszej grze kontrolnej przeciwko Stali Brzeg wzięła udział u nas szóstka testowanych piłkarzy, a także dwójka juniorów starszych, trenujących od początku okresu przygotowawczego z pierwszym zespołem – Tomasz Trzyna i Paweł Czarny. Kolejny sparing już w najbliższy piątek, 29 stycznia. Świdniczanie podejmą na własnym terenie drugoligowe rezerwy Śląska Wrocław.
Polonia-Stal Świdnica – Stal Brzeg 3:1 (2:0)
Polonia-Stal: B. Kot, B. Paszkowski, Salamon, Sztylka, Sowa, Ł. Kot, Białas, Borowy, Szuba, Krakowski, Czarny, Trzyna, Szczygieł oraz 6 zawodników testowanych.
/MDvR, FOTO: Artur Ciachowski/