Ponad dziewięciu milionów złotych potrzeba na leczenie 18-miesięcznej Amelki Gmyrek ze Strzegomia, u której stwierdzono SMA – rdzeniowy zanik mięśni. W zbiórkę środków zaangażowało się wiele osób. Wśród nich znaleźli się strzegomscy entuzjaści motoryzacji, którzy wpadli na śmiały pomysł odrestaurowania Škody Favorit. Odnowione auto w rajdowej stylistyce właśnie zostało zaprezentowane, a niebawem trafi na licytację. Wszystkie pieniądze ze sprzedaży auta zostaną przekazane na leczenie Amelki.
Amelka urodziła się w czerwcu ubiegłego roku. – Lekarze zauważyli, że ma lekką asymetrię ciała, dlatego byliśmy od początku pod kontrolą neurologa. Lekarz zauważył też obniżone napięcie mięśniowe i rozpoczęliśmy rehabilitację – wyjaśniali rodzice dziewczynki. Dziecko przeszło badania genetyczne, które nie pozostawiły wątpliwości – Amelka choruje na SMA, rdzeniowy zanik mięśni. Nieleczona, choroba ta prowadzi do śmierci. Ratunek może przynieść terapia genowa, która wiąże się jednak z ogromnym wydatkiem. Potrzeba 9 milionów złotych, a czasu na skuteczne leczenie jest coraz mniej. – Niestety, Amelka waży 10 kg a terapię można wykonać do momentu, gdy dziecko waży mniej niż 13,5 kg. Prosimy, wręcz błagamy, o każda złotówkę i chęć pomocy. Bez waszej pomocy nie damy rady i będziemy musieli patrzeć na cierpienie naszej małej córeczki! – apelowali rodzice.
W celu pokrycia kosztów leczenia małej Amelki zorganizowane zostały zbiórki prowadzone za pośrednictwem serwisów Pomagam.pl oraz siepomaga.pl, natomiast w dedykowanej grupie społecznościowej na Facebooku prowadzone są licytacje. Swoje wsparcie postanowili okazać również miłośnicy motoryzacji ze Strzegomia. Postanowili wystawić na licytację Škodę Favorit, którą wcześniej odrestaurowano, nadając autu rajdowy charakter.
Przeznaczona do odrestaurowania Škoda została zakupiona już rok temu przez Łukasza Kondaka, który wraz ze znajomymi planował start w charytatywnym rajdzie Złombol. – Wówczas zabrakło nam czasu na przygotowanie samochodu, a dodatkowo plany pokrzyżowała nam pandemia. Do pomysłu powróciłem wraz z rozpoczęciem zbiórki na rzecz Amelki. Stwierdziłem, że skoro auto kupiłem z myślą o działaniach charytatywnych, to może uda się wspomóc tę inicjatywę. Skrzyknąłem ludzi z branży motoryzacyjnej i znajomych, którym zaproponowałem odnowienie samochodu – wykonanie remontu kapitalnego i nadanie mu fajnej stylizacji, a następnie wystawienie go na licytację – wyjaśniał pomysłodawca akcji. Chętnych do wsparcia swojego pomysłu długo szukać nie musiał. Wystarczyło kilka telefonów. – Zaangażowanie było natychmiastowe, a dodatkowo do prac dołączyły inne osoby ze Strzegomia i okolicy, którym spodobał się ten pomysł. Koledzy poświęcają swoją pracę, swoje warsztaty, umiejętności, żeby finalnie coś z tego wyszło, dzięki czemu będziemy mogli pomóc dziewczynce – bo to jest nasz główny cel – opowiadał w połowie grudnia Kondak.
Dzięki wysiłkom wszystkich zaangażowanych w akcję Škoda przeszła gruntowny remont, zyskała nowy wygląd i stylizację nawiązującą do sportowej Škody V. 28 grudnia odrestaurowany samochód został zaprezentowany na strzegomskim Rynku. – Obecnie zostało tylko dopieszczanie auta i lada dzień rusza licytacja – zapowiada teraz pomysłodawca inicjatywy.
Michał Nadolski
[email protected]
zdjęcia użyczone