Od 28 listopada ponownie otwarte zostaną sklepy i punkty usługowe w galeriach handlowych – zapowiedział podczas sobotniej konferencji prasowej premier Mateusz Morawiecki. Szef rządu ogłosił też, że do Bożego Narodzenia w dalszym ciągu obowiązywać będą restrykcje obejmujące gastronomię, kina, teatry, czy też siłownie. Zaapelował przy tym, aby najbliższe święta spędzić jedynie w gronie najbliższych. Wszystkie te kroki mają na celu ograniczyć rozprzestrzenianie się koronawirusa do czasu pierwszych dostaw szczepionki.
– Przed nami pewien okres, który nazywamy: 100 dni solidarności – na końcu tego okresu jest wysoce prawdopodobne, że będzie dostępna szczepionka. Duża część populacji zaszczepionej pozwoli szybko przerwać łańcuch zakażeń – zapowiedział Morawiecki, informując o planie działania na nadchodzący czas.
– Od przyszłej soboty placówki handlowe będą mogły działać w najwyższym reżimie sanitarnym. Warunek utrzymania tego reżimu jest jeden: dyscyplina każdego sklepu, galerii, sklepu meblowego. Jeśli będzie inaczej, te sklepy będą zamykane – wyjaśniał premier. – Konsultowaliśmy się też z innymi branżami, ale idziemy za radą naszych epidemiologów i pozostawiamy nadal zamknięte pozostałe placówki w okresie przedświątecznym, do 27 grudnia. Przed świętami poinformujemy, co dalej. To ważne, by uratować tysiące miejsc pracy, ale też utrzymać w ryzach przyrost zakażeń.
– W przypadku szkół zdecydowaliśmy o kontynuacji zamknięcia szkół do 23-24 grudnia, a następnie podjęliśmy decyzję, że przerwa edukacyjna w szkołach będzie od 4 do 17 stycznia dla wszystkich – stwierdził szef rządu. Tegoroczny wypoczynek będzie się jednak różnił od pozostałych. Dzieci i młodzież pozostaną w domach, ze względu na zakaz organizacji wyjazdów na ferie zimowe. – Proszę, aby ograniczyć mobilność. Jeśli wtedy wszyscy, całe rodziny zostaniemy w domach to jest szansa, że już po tej przerwie będą pierwsze dostawy szczepionki – właśnie temu służy ta przerwa, by dobrze przygotować się do tego momentu – dodał Morawiecki.
/opr. mn/