Strona główna 0_Slider Będzie 20 nowych przystanków na żądanie. Jeden z nich pod Świdnicą

Będzie 20 nowych przystanków na żądanie. Jeden z nich pod Świdnicą

2

Wraz z grudniowym rozkładem jazdy na Dolnym Śląsku pojawi się 20 nowych, kolejowych przystanków na żądanie. To rozwinięcie pilotażowego projektu Kolei Dolnośląskich, który do tej pory był testowany na dwóch stacjach.

Pilotażowy program rozpoczął się w grudniu 2019 roku. Właśnie wtedy, wraz z wejściem w życie nowego rozkładu jazdy pociągów, status przystanków “na żądanie” otrzymały Krzyżowa oraz Nowa Wieś Legnicka. Od momentu wprowadzenia nowego systemu, pociągi zatrzymywały się na żądanie na przystanku Krzyżowa w przypadku 31% przejazdów, a w Nowej Wsi Legnickiej w przypadku zaledwie 14% przejazdów. – Pomysł sprawdził się i co ważne – został też dobrze odebrany przez pasażerów, którzy bardzo szybko „nauczyli się” z takich przystanków korzystać. Dlatego rozwijamy ten projekt i od nowego rocznego rozkładu jazdy wprowadzamy kolejne przystanki na żądanie – mówi Damian Stawikowski, prezes Kolei Dolnośląskich.

Od nowego rocznego rozkładu jazdy, który zacznie obowiązywać 13 grudnia, do już funkcjonujących „na żądanie” przystanków w Krzyżowej i Nowej Wsi Legnickiej na pewno dołączą: Bierkowice, Błażkowa, Bolesławice Świdnickie, Gorzuchów Kłodzki, Górzyniec, Jedlina Górna, Kłodzko Książek, Kłodzko Zagórze, Kulin Kłodzki, Kwieciszowice, Lewin Kłodzki, Młyńsko, Nowa Ruda Przedmieście, Nowa Ruda Zdrojowisko, Stary Wielisław, Studzianka, Ubocze, Unisław Śląski oraz Wierzchowice. Wciąż trwają prace nad uruchomieniem przystanku na żądanie w Suszce. Wszystkie one zostaną oznaczone specjalnymi piktogramami.

Koleje Dolnośląskie zapowiadają też dalsze zmiany obejmujące objęcie projektem przystanku Szklarska Poręba Huta. – Analizujemy tę lokalizację pod kątem przystanku na żądanie ale jest jeszcze za wcześnie, aby deklarować, że takim będzie. Na pewno nie dołączymy go do obecnej listy, dedykowanej do rocznego rozkładu jazdy – mówi prezes Kolei Dolnośląskich. – Najszybciej mogłoby się to stać przy jego marcowej korekcie, gdyż w przypadku Szklarskiej Poręby Huta, oprócz ustaleń z zarządcą infrastruktury (DSDiK), konieczne będzie zaakceptowanie zmiany formuły tego przystanku przez naszych czeskich partnerów, czyli České Dráhy oraz danie im czasu na dostosowanie się np. do wymogu informowania pasażerów o przystanku na żądanie w języku polskim – kończy.

Jak skorzystać z przystanku na żądanie?
W pociągach odtwarzane będą komunikaty informujące o zbliżaniu się do przystanku na żądanie. Od grudnia część pojazdów będzie już wyposażona w specjalny system powiadamiania o zamiarze skorzystania z przystanku. – W pociągach jeszcze niewyposażonych w przyciski wystarczy poinformować obsługę, że chcemy wysiąść. Natomiast jeśli chcemy zatrzymać skład, będąc na peronie, musimy stanąć w takim miejscu, by widział nas maszynista. Warto dodać, że przystanki na żądanie działają w takim trybie w ciągu dnia oraz przy warunkach atmosferycznych, zapewniających dobrą widoczność. W nocy lub przypadku złej pogody pociągi zatrzymają się obligatoryjnie – wyjaśnia Stawikowski.

/Koleje Dolnośląskie, opr. mn/

Poprzedni artykułSkromniejsze obchody Święta Niepodległości w Strzegomiu
Następny artykułŻołnierze w dolnośląskich szpitalach. Będą liczyć wolne łóżka