Strona główna Wydarzenia Żarów Będą zmiany w organizacji ruchu w rejonie cmentarza w Żarowie

Będą zmiany w organizacji ruchu w rejonie cmentarza w Żarowie

0

Dzień Wszystkich Świętych to przede wszystkim czas zadumy i refleksji, ale także wzmożonego ruchu na drogach. Z tego powodu w rejonie cmentarza komunalnego w Żarowie zostaną wprowadzone zmiany w organizacji ruchu drogowego.

W chwili obecnej nie ma żadnej decyzji rządu RP o zamykaniu cmentarzy, w związku z gwałtownym wzrostem nowych zakażeń na koronawirusa. Jest natomiast apel, aby mieszkańcy nie odwiedzali tłumnie cmentarzy w dniu 1 listopada, tylko rozłożyli te wizyty w czasie. Przypominamy, że na cmentarzach, podobnie jak w innych miejscach przestrzeni publicznej, obowiązuje nakaz zakrywania ust i nosa – wskazuje Magdalena Pawlik z Urzędu Miejskiego w Żarowie.

W związku z przypadającym na niedzielę, 1 listopada Świętem Zmarłych w rejonie cmentarza komunalnego wprowadzony zostanie ruch jednokierunkowy. Wjazd na cmentarz obowiązywał będzie od ulicy Armii Krajowej, wyjazd drogą za cmentarzem. Prosimy o stosowanie się do tymczasowej organizacji ruchu. Będzie ona obowiązywać od piątku, 30 października do poniedziałku, 2 listopada 2020 roku – informuje Wojciech Lesiak z Referatu Gospodarki Komunalnej i Inwestycji Urzędu Miejskiego w Żarowie.

Żarowscy urzędnicy przypominają również, żeby w tych dniach zachować szczególną ostrożność i bezpieczeństwo. – Odwiedzając groby bliskich, zwróćmy uwagę na pieniądze i dokumenty. Nie przechowujemy gotówki w ubraniach, pilnujmy torebek. W okresie przedświątecznym często wzrasta zagrożenie przestępstwami oraz wykroczeniami. Pamiętajmy o czasowej zmianie organizacji ruchu w rejonie cmentarza. Parkujmy samochód w miejscach wyznaczonych pamiętając, aby nie zastawiać drogi innym. Udając się na cmentarz zabierzmy z pojazdu atrakcyjne przedmioty i dokumenty, samochód zamknijmy uruchamiając urządzenia alarmowe – radzi Pawlik.

/UM Żarów, opr. mn/

Poprzedni artykułZa kółkiem po narkotykach, ze sporym zapasem w aucie
Następny artykułNa chodniku ze złamaną nogą. Ponad pięć godzin oczekiwania na karetkę. „Sytuacja jest tragiczna”