Na mapie Świdnicy są zakątki szczególnie lubiane i chętnie wybierane przez mieszkańców na miejsce odpoczynku. Jednym z nich jest wypełniony zielenią skwer przy ulicy Wałowej, nazywany dawniej placem Strzegomskim. Jego wizerunek znacząco zmieniał się na przestrzeni lat. Jak wyglądał dawniej?
Plac Strzegomski (do 1945 roku Striegauerplatz) został zaaranżowany w 1897 roku i był najbardziej reprezentacyjnym skwerem sąsiedniego parku (obecnie im. gen. Władysława Sikorskiego). Jego centralnym punktem była fontanna ufundowana przez świdnicką firmę J.G. Scheder sel. Sohn.
7 października 1900 roku uroczyście odsłonięto ustawione na wysokim cokole popiersie Maxa Heinzela (1833-1898) – poety dolnośląskiego dialektu. W 1912 roku zostało ono przeniesione w głąb parku, w pobliże przejścia dla pieszych pod wiaduktem linii kolejowej Świdnica-Jaworzyna Śląska. Jego autorem był wrocławski artysta-rzeźbiarz Heinrich Kiesewalter. Pomnik zburzono po 1945 roku.
19 października 1924 roku w obecności władz prowincjonalnych Śląska i Świdnicy uroczyście odsłonięto tam pomnik garnizonowy projektu berlińskiego architekta Wilhelma Georga Wandschneidera. Był on poświęcony poległym podczas I wojny światowej żołnierzom niemieckim służącym w świdnickich jednostkach. Elementem centralnym pomnika była ponadnaturalnej wielkości figura zwycięsko kroczącego żołnierza mierząca 2,75 m, wykonana z brązu i ważąca 663 kg. Z brązu były również umieszczone w granitowych blokach dwie sporej wielkości płaskorzeźby, przedstawiające piechurów i artylerzystów z datami i nazwami pól bitewnych, w których brali oni udział. Granitowy cokół, na którym stała brązowa figura miał wyryty żelazny krzyż, datę 1914-1918 oraz napis: „naszym poległym”. Po obu stronach przedłużonego cokołu były również wyryte nazwy wszystkich świdnickich jednostek wojskowych.
Pomnik przestał istnieć jeszcze podczas II wojny światowej. W związku ze zwiększonym zapotrzebowaniem niemieckiego przemysłu na metale kolorowe rzeźba oraz boczne płaskorzeźby zostały zdjęte z cokołu i przetopione. Do naszych czasów przetrwał jedynie monumentalny postument.
W czasach PRL dawny plac Strzegomski wciąż cieszył się popularnością wśród mieszkańców, głównie z uwagi na działającą tam fontannę. Późniejsze lata przyniosły jednak degradację skweru, który zaczął popadać w coraz większą ruinę.
Zmiany przyniósł rok 2016 i głosowanie w ramach Świdnickiego Budżetu Obywatelskiego, w którym mieszkańcy opowiedzieli się za przeprowadzeniem rewitalizacji skweru przy ulicy Wałowej. Na wykonanie obywatelskiego projektu miało trafić 256 tys. złotych. Podjęto jednak decyzję o kompleksowym remoncie tego miejsca, zwiększając koszty inwestycji do kwoty 745 tys. złotych. Gruntowa przebudowa obejmująca budowę fontanny posadzkowej, wykonanie alejek, montaż elementów małej architektury, nasadzenia zieleni oraz zainstalowanie kamer monitoringu, pochłonęła ostatecznie około miliona złotych.
/opr. mn/
zdjęcia archiwalne z zasobów portalu „Świdnica – Moje Miasto / Świdnickie Archiwum Cyfrowe”
zdjęcia współczesne: fot. Dariusz Nowaczyński, ac, mn
