Strona główna 0_Slider Wybory korespondencyjne. Poczta Polska domaga się spisu wyborców, samorządowcy wskazują na brak...

Wybory korespondencyjne. Poczta Polska domaga się spisu wyborców, samorządowcy wskazują na brak podstawy prawnej

20

Trwają prace nad przepisami pozwalającymi na organizację majowych wyborów prezydenckich w formie korespondencyjnej. W celu przygotowania się do przeprowadzenia listownego głosowania, Poczta Polska zwróciła się drogą mailową do gmin, prosząc o przekazanie spisu wyborców. Samorządowcy, do których żądanie operatora pocztowego dotarło, nazywają je bezpodstawnym lub wprost mówią o próbie wyłudzenia danych.

W nocy z 22 na 23 kwietnia do wójtów, burmistrzów i prezydentów miast w całej Polsce trafiły niepodpisane imiennie i niezweryfikowane podpisem elektronicznym e-maile od Poczty Polskiej, zawierające wniosek o przekazanie danych ze spisu wyborców w ciągu dwóch dni od momentu otrzymania zapytania. Jak stwierdzono w rozesłanej korespondencji, „dane te są niezbędne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 roku”.

Jako podstawę prawną złożonych wniosków wskazano art. 99 ustawy „o szczególnych instrumentach wsparcia w związku z rozprzestrzenianiem się wirusa SARS-CoV-2”, który mówi, że „operator po złożeniu przez siebie wniosku w formie elektronicznej, otrzymuje dane z rejestru PESEL, bądź też z innego spisu lub rejestru będącego w dyspozycji organu administracji publicznej, jeżeli dane te są potrzebne do realizacji zadań związanych z organizacją wyborów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej”. Żądanie przekazania danych z rejestru wyborców uzasadniono także decyzją premiera dotyczącą podjęcia przez Pocztę Polską „czynności niezbędnych do przygotowania przeprowadzenia wyborów powszechnych”.

Rozesłany w takiej formie wniosek wywołał zdziwienie wśród samorządowców, których część zakwestionowała zarówno podstawę i formę działań podjętych przez pocztowego operatora. – Ustawa zakładająca zorganizowanie wyborów prezydenckich jest w dalszym ciągu procedowana i jest obecnie w Senacie. Brak jest podstawy prawnej do udostępniania spisów wyborców Poczcie Polskiej – wskazuje Mateusz Jadach z biura prezydent Świdnicy. Podobne stanowisko zajął Urząd Gminy Świdnica.

Urząd Miejski w Strzegomiu nie przekazał Poczcie Polskiej spisów wyborców. Podstawą do wydania danych ze spisów wyborców przez gminę może być wyłącznie wniosek podpisany podpisem elektronicznym przez osobę upoważnioną do reprezentowania operatora wyznaczonego. Do wniosku powinna być dołączona kopia rozstrzygnięcia organu administracji rządowej o nałożeniu na operatora wyznaczonego obowiązku, z którym wiąże się konieczność pozyskania danych ze spisu wyborców. Z chwilą otrzymania wymaganych dokumentów organ administracji publicznej przekaże spisy wyborców w ciągu dwóch dni roboczych od dnia otrzymania wniosku – tłumaczy i deklaruje Zbigniew Suchyta, burmistrz Strzegomia.

Danych dotyczących wyborców nie udostępniły dotychczas także Świebodzice. Jak informuje Wojciech Orzel, kierownik wydziału spraw obywatelskich, ochrony ludności i działalności gospodarczej Urzędu Miejskiego w Świebodzicach, świebodzicki ratusz zastosował się do zaleceń Państwowej Komisji Wyborczej i wezwał Pocztę Polską do złożenia wniosku podpisanego podpisem elektronicznym przez osobę upoważnioną do reprezentowania operatora pocztowego oraz załączenie podstawy prawnej.

Zapytanie operatora pocztowego nie dotarło dotychczas do Urzędu Gminy Marcinowice, który tym samym nie zajął stanowiska w tej sprawie.

Poprzedni artykułTrwa wspólna akcja świdnickich klubów sportowych
Następny artykułDefibrylatory AED w ratowaniu ludzkiego życia