Strona główna 0_Slider Lekarz radzi: Zwierzęta domowe w obliczu epidemii koronawirusa

Lekarz radzi: Zwierzęta domowe w obliczu epidemii koronawirusa

1

Wraz z rozwojem epidemii koronawirusa SARS-CoV-2 w Polsce, rosną również hipotezy dotyczące roli naszych podopiecznych w przenoszeniu choroby oraz możliwości zachorowania naszych czworonogów. O obawach i właściwym postępowaniu informuje świdnicki lekarz weterynarii.


Czym jest COVID-19?

COVID-19 ( Coronavirus Disease 2019) jest ostrą chorobą układu oddechowego, wywołaną przez wirusa SARS CoV-2. Jest to wirus RNA, należący do koronawirusów. Jego budowa genetyczna jest bardzo zbliżona do koronawirusów nietoperzy, stąd też przypuszczenia, iż prawdopodobnie od nich się wywodzi. Wirus ten przenoszony jest drogą kropelkową z człowieka na człowieka.

W obecnej, trudnej dla ludzi sytuacji, wielu opiekunów martwi się, czy zwierzę może zostać zarażone rozprzestrzeniającym się wirusem. Stanowisko WHO do tej pory jest jednoznaczne, mówiące iż to te pory nie ma dowodów na to, że pies kot lub jakiekolwiek zwierzę, może przenosić COVID-19. Jednocześnie przypomina nam, iż COVID-19 rozprzestrzenia się głównie poprzez kropelki wytwarzane, gdy zarażona osoba kaszle, kicha lub mówi. W związku jak stale aktualny jest apel odnośnie utrzymywania podstawowych zasad higieny dotyczących mycia rąk, nawet po kontakcie z naszymi pupilami. Publikacja odnośnie braku jakichkolwiek dowodów na udział zwierząt domowych z rozprzestrzenianiu się wirusa pojawiła się 9 marca tego roku i obecnie nie uległa żadnym poprawkom.

Ponadto światowy lider w dziedzinie diagnostyki weterynaryjnej ogłosił, iż dotychczas nie otrzymał żadnych pozytywnych wyników badań u zwierząt domowych, szczepu wirusa odpowiedzialnego za COVID-19.

Z kolei Światowa Organizacja Zdrowia Zwierząt opublikowała informacje na temat postępowania osoby chorej lub podejrzanej o zakażenia COVID-19 w stosunku do swojego pupila. I to postępowanie również związane jest z utrzymywaniem podstawowych zasad higieny.

Co, jeśli dana osoba przebywa w kwarantannie w związku z chorobą lub podejrzeniem zarażenia?

W takiej sytuacji najlepiej byłoby znaleźć tymczasowego znanego zwierzęciu opiekuna na ten okres, aby mógł zabrać do siebie pupila, szczególnie dotyczy to psów, które muszą wychodzić na spacery. Można też poprosić osobę znajomą, aby odbierała od nas psa na sam spacer. Możliwości jest kilka. Obecnie wiemy z różnych medialnych źródeł, że na terenie poszczególnych miast działają grupy wolontariuszy gotowych pomóc w ten sposób osobom przebywającym w okresie kwarantanny lub osobom starszym.

Ogólne zalecenia podczas obcowania z naszymi czworonogami to właśnie te dotyczące wyjścia na spacer. Powołując się na wprowadzone przez Polski Rząd zasady bezpieczeństwa z dnia 24.03.2020r a także znając drogę rozprzestrzeniania się wirusa, nasze spacery z psem powinny odbywać się w pojedynkę lub w gronie domowników. Powinniśmy unikać miejsc często wybieranych do tej pory przez opiekunów do zabawy z pupilami jak parki czy skwery. Spotykając innych przechodniów należy zachować dystans 1,5m. Jednakże obostrzenia te nadal dotyczą bliskiego kontaktu ludzi między sobą a nie bezpośrednio naszych podopiecznych. Wychodząc na spacer z psem powinniśmy unikać dotykania zbędnych przedmiotów na klatkach schodowych czy poręczy lub ławek w parkach.

Czy powinniśmy szczególnie dezynfekować łapy psa po spacerze?

Do tej pory nie pojawiły się żadne badania ani odgórne zalecenia dotyczące stosowania szczególnych preparatów dezynfekcyjnych u zwierząt. Dlatego po spacerze zalecamy mycie psich łapek wodą lub łagodnymi środkami pielęgnacyjnymi jak robiliśmy to dotychczas. Należy pamiętać, że psie opuszki oraz przestrzenie międzypalcowe są bardzo delikatne. Nadmierne i niezasadne stosowanie środków dezynfekcyjnych może być źródłem stanu zapalnego skóry tej okolicy.

Jeśli nasz podopieczny przebywał w miejscu, gdzie podłoże traktowane było środkami dezynfekcyjnymi, należy w pierwszej kolejności opłukać jego łapki letnią wodą.

Podsumowując, nie ma żadnych medycznych doniesień dotyczących zachorowania zwierząt towarzyszących na COVID-19 ani ich roli w przenoszeniu się tego wirusa. Obcując z naszymi domownikami, jak zwykle powinniśmy przestrzegać zasad dobrej higieny. Obecnie warto przemywać psie łapki wodą lub z dodatkiem łagodnego szamponu po spacerze, szczególnie jeśli nasz pupil przebywa na naszych łóżkach czy fotelach.

Pamiętajmy również, że w trakcie trwającej kapryśnej wiosny nasi podopieczni również narażeni są na spadek odporności. Wiosna po też początek aktywności kleszczy oraz rozwoju niektórych alergii środowiskowych u piesków alergicznych. Dlatego w tym trudnym okresie dbajmy o siebie i nie zapominajmy o naszych czworonogach.

Lek. wet. Karolina Białas

Karolina Białas, lekarz weterynarii, ukończyła Wydział Medycyny Weterynaryjnej na Uniwersytecie Przyrodniczym we Wrocławiu. Szlify w zawodzie zdobywała w katowickiej, krakowskiej i warszawskich klinika weterynaryjnych, od 6 lat prowadzi prywatną praktykę w Świdnicy, zajmuje się leczeniem zwierząt towarzyszących.

Poprzedni artykułMroźny początek tygodnia [FOTO]
Następny artykuł„Świdnickie gastro” łączy siły i pomaga medykom!