Wojewódzki Urząd Ochrony Zabytków wszczął postępowanie w sprawie nałożenia kary pieniężnej na Gminę Miejską Świdnica. Chodzi o nielegalne wycięcie krzewów w objętym ochroną konserwatorską Parku Młodzieżowym, w rejonie ruiny wieżyczki widokowej.
Przypomnijmy, pierwsze prace w przeznaczonym do rewitalizacji parku ruszyły w połowie stycznia 2020 roku i prowadzone były przy charakterystycznej wieżyczce, stanowiącej centralny punkt parku. – Teren wokół wieżyczki został już oczyszczony, usunięto samosiejki. Pozwoli to na prowadzenie dalszych działań związanych z wykonaniem badań archeologicznych wraz z dokonaniem oceny stanu technicznego konstrukcji obiektu. Będzie to podstawa do właściwego określenia rodzaju i ilości prac konserwatorskich, które należy przeprowadzić, a także stanowić będzie to bazę projektową dla wyboru, przyjęcia i zastosowania konkretnych technologii budowlanych. Kolejnym etapem jest wykonanie niezbędnych odkrywek wraz z zasypaniem po wykonanych badaniach oraz rozebraniem i naprawą fragmentu murów – informowała pod koniec stycznia Magdalena Dzwonkowska, rzecznik świdnickiego magistratu. Na wykonanie robót „polegających na oczyszczeniu altany widokowej w Parku Młodzieżowym z samosiewów drzew i krzewów oraz wykonanie odkrywek mających na celu dokonanie badań konstrukcji obiektu oraz ocenę stanu technicznego” Urząd Miejski w Świdnicy przeznaczył 23,5 tys. złotych.
Już w styczniu na możliwe nieprawidłowości zwracali uwagę mieszkańcy dążący do ograniczenia nadmiernej wycinki w Parku Młodzieżowym, w tym arborysta Paweł Gromek. – Kiedy interweniowaliśmy w trakcie rozpoczęcia prac w Parku Młodzieżowym zgłaszając nieprawidłowości, to pracownicy Farmy Miejskiej stwierdzili, że takie dostali polecenie i na wszystko są zgody, tym bardziej dziwi fakt, że w popłochu opuszczali park nie czekając na interwencję policji w tej sprawie – relacjonują społecznicy ze stowarzyszenia Zadrzewieni. Jak dodają, wykonawca robót miał ich później zapewniać, że posiada wszystkie wymagane zgody.
Innego zdania jest jednak wałbrzyska delegatura Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków. 17 lutego 2020 roku WUOZ zwrócił się do prezydent Świdnicy z pismem, w którym zawiadamia o „wszczęciu z urzędu postępowania w sprawie nałożenia kary pieniężnej na Gminę Miasto Świdnica (…) jako właściciela obiektu: park miejski Młodzieżowy – planty miejskie – wpisanego do rejestru zabytków pod numerem A/4773/705/Wł, w związku z usunięciem krzewów z rodz. leszczyna o pow. 2 m² z terenu zabytkowego parku (…) bez pozwolenia konserwatorskiego wydanego na podstawie art. 36 ust. 1 pkt. 11 ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami”.
Anna Nowakowska-Ciuchera, kierownik wałbrzyskiej delegatury WUOZ, w pouczeniu do wydanego zawiadomienia przypomina, że zgodnie z ustawą o ochronie zabytków za 1) prowadzenie prac konserwatorskich, restauratorskich lub robót budowlanych przy zabytku wpisanym do rejestru, w tym prac polegających na usunięciu drzewa lub krzewu z nieruchomości lub jej części będącej wpisanym do rejestru parkiem, ogrodem lub inną formą zaprojektowanej zieleni, 2) wykonywanie robót budowlanych w otoczeniu zabytku, 3) prowadzenie badań konserwatorskich zabytku wpisanego do rejestru, 4) prowadzenie badań architektonicznych zabytku wpisanego do rejestru, 5) prowadzenie badań archeologicznych – bez pozwolenia wojewódzkiego konserwatora zabytków – grozi kara pieniężna w wysokości od 500 do 500 000 złotych.
Na odniesienie się do zawiadomienia strony dostały 7 dni od dnia otrzymania pisma. Po tym terminie WUOZ będzie mógł podjąć decyzję co do kary. O dalszym rozwoju sytuacji będziemy informować.
Michał Nadolski
[email protected]