Po połowie przegrywali, a mimo to zdołali wygrać i utrzymać zwycięską passę. Koszykarze IgnerHome Polonii Świdnica pokonali na własnym parkiecie 89:76 ekipę Chrobrego XXI Kłodzko, tym samym umacniając swoją pozycję w walce o miejsca 9-15 na parkietach III ligi.
Świdniczanie dobrze weszli w mecz. Pierwsza kwarta odbywała się pod ich dyktando, a skuteczność w ofensywie cieszyła zgromadzonych w Hali Zawiszów kibiców. Z biegiem minut do głosu dochodzili jednak rywale. Mimo to na pierwszą przerwę gospodarze schodzili z wynikiem 19:12.
W drugiej części kłodzczanie odpalili na dobre, a wtórował im brak skuteczności pod koszem i błędy w rozegraniu świdniczan. Sporo zbiórek i szybkich kontrataków ze strony gości zaskutkowało ich prowadzeniem 36:43 na półmetku rywalizacji – Dobry początek i szybko wypracowana punktowa przewaga, mocno uśpiły grę obronną naszych zawodników. Przeciwnicy byli dobrze dysponowani rzutowo i szybko wykorzystali szereg naszych błędów w defensywie. Dodatkowo mieliśmy nieskuteczny atak i na przerwę schodziliśmy z kilkupunktową stratą – mówił po meczu trener Polonii Świdnica, Jarek Moczulski.
Zmiana stron i motywacyjna rozmowa w szatni świetnie wpłynęła na biało-zielonych. W trzeciej kwarcie pokazali oni pazur i walcząc do ostatniej sekundy, rzutem na taśmę ponownie objęli prowadzenie w meczu. Przed ostatnią tercją na tablicy wyników widniało 59:58 dla zespołu ze Świdnicy. Czwarta kwarta to już był popis gry świdniczan, którzy przeważyli rywala w każdym aspekcie gry. Ostatecznie mecz zakończył się wynikiem 89:76 dla gospodarzy – Przerwa była dla nas kluczowa. Pozwoliła nam ostudzić emocje oraz ustalić dalszą taktykę. I tu należą się wielkie brawa naszym zawodnikom, bo systematycznie, konsekwentnie zrealizowali wszystkie założenia. Czwarta kwarta, to już była Polonia, która może grać i wygrywać z każdym – podsumowuje trener Jarek Moczulski.
Wygrana z Chrobrym umożliwiła świdniczanom awans z trzeciej na drugą pozycję w tabeli drużyn walczących o miejsca 9-15 w III lidze. W następnym meczu nasi koszykarze, na własnym parkiecie, podejmą MKS Szczawno Zdrój. Derbowy mecz zaplanowany jest na 22 lutego.
/Tekst i foto: Artur Ciachowski/