Od wielu miesięcy trwa zbiórka plastikowych nakrętek dla Mai i Emilki ze Świdnicy. Niemal każdego dnia do redakcji Swidnica24.pl przychodzą indywidualni mieszkańcy, przynosząc torby pełne zakrętek. Zdarzają się też przedstawiciele większych społeczności. W czwartek z pokaźnym zbiorem przybyli mali podopieczni Przedszkola Zgromadzenia Sióstr Prezentek w Świdnicy.
Nie była to pierwsza wizyta dzieci w redakcji, bowiem w akcje przedszkole zaanagażowało się już kilka miesięcy temu. Dzisiaj sześciolatki reprezentowały wszystkie przedszkolaki, których rodziny zaangażowały się w zbiórkę. – Przynosimy dwa worki, ale mamy jeszcze kolejne dwa, więc wkrótce pojawimy się znowu – mówią z uśmiechem nauczycielki Urszula Szubert i Katarzyna Konopelska. Dzięki wsparciu przedszkolaków i indywidualnych osób w redakcji mamy kolejną porcję około 60 kilogramów nakrętek, które przekażemy rodzicom dwóch świdniczanek.
Emilka od urodzenia zmaga się z ciężką postacią mózgowego porażenia dziecięcego, wodomózgowiem i padaczką lekooporną. Dzięki nakrętkom dziewczynka może wyjeżdżać na turnusy rehabilitacyjne. Kolejny turnus rehabilitacyjny jest już zarezerwowany na maj 2020 roku.
Z kolei w przypadku Mai nakrętki pozwalają na finansowanie przeszczepów mikrobioty. Dziewczynka nie ma własnej flory bakteryjnej, a jej brak znacznie pogarszał stan ciężko chorego od urodzenia dziecka. Jeden przeszczep kosztuje 1500 złotych. Taka forma leczenia będzie Mai potrzebna do końca życia.
Plastikowe nakrętki skupowane są przez firmy, które poddają je recyklingowi, a rodzicom bądź wypłacają pieniądze, bądź refundują rehabilitację. By osiągnąć efekt, potrzeba tysięcy kilogramów, ale – jak pokazuje doświadczenie obu rodzin, jest to możliwe! Zbiórkę prowadzą szkoły, harcerze, prywatne firmy i zakłady usługowe, a także czytelnicy Swidnica24.pl.
Nakrętki dla obu dziewczynek można przynosić w każdy dzień powszedni od 9.00 do 17.00 do redakcji portalu, Rynek 33/4 w Świdnicy.