Towarzystwo Przyjaciół Chorych „Hospicjum” podtrzymuje plany związane z budową stacjonarnego ośrodka zapewniającego całodobową opiekę osobom nieuleczalnie chorym, który powstałby przy ulicy Jodłowej. W tym roku powinny zostać skompletowane wszystkie dokumenty potrzebne do rozpoczęcia inwestycji.
Obecnie lekarze, pielęgniarki i psycholog udzielają wsparcia osobom wymagającym opieki paliatywnej wyłącznie w domach pacjentów, a więc bez możliwości całodobowego monitorowania stanu podopiecznych. – Przychodzi moment, kiedy wizyta 2 razy w tygodniu, to za mało, kiedy opieka rodzinna jest już niewydolna. Trudnościom związanym z opieką nad osobą u kresu życia można sprostać pod opieką hospicjum, a nie w szpitalu. Hospicjum to ludzie, którzy nie spisują chorego na „straty”, tylko są z nim do końca, oferując profesjonalną i serdeczną opiekę. Nie ma sytuacji, że chory czuje się niekomfortowo, bo umierając przeszkadza innym pacjentom – tłumaczy Joanna Gadzińska, była prezes a obecnie członek TPCh „Hospicjum”.
– Od samego początku marzyliśmy o zbudowaniu w Świdnicy hospicjum stacjonarnego, świadczącego całodobową opiekę. Ten wielki plan i ważna misja są przed nami, właśnie teraz mają szansę się spełnić. Chcemy stworzyć miejsce, w którym każdy chory będzie się czuł jak w domu, wśród bliskich – dodaje Gabriela Kaczkowska, prezes Towarzystwa. Tym miejscem ma być obiekt przy ulicy Jodłowej, w którym docelowo mieściłaby się siedziba hospicjum stacjonarnego, zapewniającego całodobową opiekę nieuleczalnie chorym u kresu życia, siedziba hospicjum domowego wraz z wypożyczalnią sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego dla podopiecznych, a także przestrzeń edukacyjna, gdzie mogłyby odbywać się szkolenia i warsztaty dla dzieci, młodzieży, osób dorosłych oraz dla profesjonalistów.
– Co już udało się nam zrobić? Mamy koncepcję architektoniczną hospicjum stacjonarnego, stworzoną przez zespół projektowy firmy CEDOS ze Świdnicy. Projekt rozbudowy nawiązuje do formy istniejącego budynku, jaki otrzymaliśmy w darowiźnie od naszego darczyńcy pana Juliusza Widery. W marcu tego roku ogłosimy przetarg na wykonanie projektu budowlanego i wykonawczego. Pozwolenia na budowę spodziewamy się najpóźniej do końca września. Najpierw rozpoczniemy modernizację istniejącej części, potem kolejne etapy rozbudowy. Na budowę obiektu potrzebujemy ok 3 mln złotych – wylicza Gadzińska. Zgodnie z przygotowaną koncepcją, istniejący obiekt przy Jodłowej o powierzchni 240 m² miałby zostać rozbudowany w trzech etapach o kolejne 500 m². W hospicjum powstałoby osiem dwuosobowych pokoi dla 16 chorych, każdy z własnym ogródkiem, a także gabinety lekarskie i zabiegowe, magazyn sprzętu medycznego oraz sala pożegnań.
/Hospicjum w Świdnicy, opr. mn/