Świdnickie schronisko dla zwierząt działa już od trzech lat. Pracownicy i wolontariusze nie tracą zapału w niesieniu pomocy i opiece nad skrzywdzonymi czworonogami trafiającymi do placówki z ulicy lub z interwencji. Ich działania można wesprzeć poprzez przekazanie 1% podatku, a przede wszystkim poprzez adopcję czekających na nowy dom zwierzaków.
– W schronisku na stałe przebywa kilkadziesiąt zwierząt – około 40 psów i 25 kotów. Nie chcemy tworzyć placówki dla kilkuset zwierząt, gdyż wiemy, że kameralność naszego miejsca zapewnia lepsze warunki bezdomnym czworonogom. Przy takiej ilości zwierząt doskonale znamy każdego podopiecznego. Wszystkie zwierzęta mają swoje imiona, określamy ich charaktery i dopasowujemy do nowych właścicieli. Zapewniamy im kompleksową opiekę i staramy się ułatwić traumatyczny pobyt w schronisku. Z każdym psem i kotem pracują także Wolontariusze. To oni socjalizują zwierzęta i przygotowują do adopcji. Dzięki ich pracy możemy oddawać je do nowych domów i pomagać efektywniej – wyjaśnia kierownictwo schroniska.
Wśród czekających na nowy dom podopiecznych placówki jest m.in. Tusia. – To suczka przeciętnej urody, ale wyjątkowego charakteru. Jest niezwykłym psem i wierzymy, że znajdzie równie niezwykły dom! Jest przyjazną, otwartą na ludzi sunią. W naszej opinii może stać się przyjaciółką rodziny z dziećmi. Jest radosna, chętnie nadstawia się do głaskania, wtula w człowieka. Bywa, że mocno się ekscytuje i potrzebuje czasu na uspokojenie, ale nie ma w niej w ogóle agresji. Tusia wymaga nauki zachowania czystości. Nie niszczy i nie wyje pozostawiona sama. Wykonuje podstawowe komendy: siad i łapa. Akceptuje inne zwierzęta, choć kotami jest zainteresowana kiedy uciekają – opisują pracownicy placówki.
Na adopcję czeka także Fotis, czyli piękny, 5-letni pies w typie owczarka niemieckiego długowłosego. – Fotis to łagodny psiak. Jest bardzo przyjaznym i lubiącym ludzi psem. W naszej opinii może stać się przyjacielem rodziny z dziećmi. Jest psem, który chętnie współpracuje z człowiekiem. Poświęcając mu czas i uwagę, budując z nim więź, nowy opiekun zyska naprawdę wiernego i oddanego psa. Fotis stara się zachowywać czystość i nie niszczy. Akceptuje psy i koty według naszych obserwacji. Jedynie oszczekuje małe psy, kiedy spaceruje poza boksem – wskazują jego opiekunowie.
O zasadach adopcji można się dowiedzieć więcej na stronie świdnickiego schroniska. Dostępny jest tam także wykaz podopiecznych czekających na nowy dom oraz lista zwierzaków, które w ostatnim czasie trafiły pod opiekę placówki.
Świdnickie schronisko dla bezdomnych zwierząt można także wspomóc przekazując 1% podatki. Wypełniając swój PIT wystarczy umieścić nr KRS: 0000577643, a jako cel szczegółowy wpisać: Schronisko Świdnica. – Państwa wsparcie przeznaczamy w pierwszej kolejności na leczenie naszych wymagających podopiecznych, na akcję sterylizacji prowadzoną wspólnie z Fundacją Mam Pomysł (operator schroniska) oraz zakup specjalistycznych akcesoriów dla podopiecznych – wyjaśniają przedstawiciele fundacji.
/mn/