Strona główna Wydarzenia Świdnica Zbyt mała opieka, niedofinansowanie. Diagnozują warunki życia seniorów

Zbyt mała opieka, niedofinansowanie. Diagnozują warunki życia seniorów

1

Potrzebne są realne zmiany, a przede wszystkim zmiana finansowania usług opiekuńczych dla osób w wieku senioralnym i ich opiekunów. Z inicjatywy świdnickiego Uniwersytetu Trzeciego Wieku rozpoczął się cykl konferencji, które mają pomóc w zdiagnozowaniu problemów, które dotykają seniorów.

W konferencji zatytułowanej „Wsparcie społeczne osób starszych w środowisku zamieszkania” uczestniczyło 50 osób. W sali narad świdnickiego urzędu miejskiego spotkali się seniorzy-liderzy organizacji z subregionu wałbrzyskiego. Swoje reprezentacje miały Uniwersytety Trzeciego Wieku, Rady Seniorów, Polski Związek Rencistów i Emerytów, Liga Kobiet Polskich i związki weteranów, a także przedstawiciele miasta i powiatu.

Rozmowy poświęcone były siedmiu obszarom – mówi Krystyna Lasek, prezes UTW w Świdnicy i współorganizatora konferencji. – Omawialiśmy bezpieczeństwo ekonomiczne seniorów, problemy z obszaru zdrowia, edukacji, opieki, zagospodarowania czasu wolnego i bezpieczeństwa w środowisku osoby starszej.

Szczególnie źle wypada kwestia usług opiekuńczych dla seniorów. – Jest ich za mało i są na niewłaściwym poziomie – mówi moderatorka bloku Grażyna Smolińska. – Środki na zapewnienie usług opiekuńczych są niewystarczające, a to pociąga za sobą konsekwencje. Źle opłacani, zatrudniani na umowach śmieciowych opiekunowie zmieniają się bardzo często, jest ich za mało, bo większość wybiera pracę za granicą. Kolejna sprawa to brak zapewnionego transportu dla osób poruszających się na wózkach i brak środków na opiekę wytchnieniową dla rodzin schorowanych seniorów. Taka forma wsparcia została wprowadzoną przez sejm w tzw. ustawie „Za życiem”, ale nic tego nie wynika, przepis jest martwy, bo nie poszły za nim środki.

Naszym zamiarem jest przygotowanie jak najlepszej diagnozy problemów życia osób starszych. Będą temu służyć jeszcze dwie konferencje w Jeleniej Górze i Legnicy. Wnioski przekażemy tym, którzy mogą zareagować, czyli władzom województwa i państwa, a także parlamentarzystom – wylicza Krystyna Lasek.

Agnieszka Szymkiewicz
Zdjęcia Dariusz Nowaczyński

Poprzedni artykułDachowanie na „trzydziestce piątce”. Dwie osoby zabrane do szpitala
Następny artykułZnaki i monitoring na straży drugiego wjazdu na Rynek. Ma służyć tylko służbom