Podjeżdżał tym samym samochodem osobowym pod dystrybutor paliwa – za każdym razem zmieniając tablice rejestracyjne – tankował do przygotowanych specjalnie na tę okazję zbiorników i odjeżdżał. W ręce wałbrzyskich policjantów wpadł 34-latek z powiatu świdnickiego, który odpowie za trzykrotną kradzież paliwa.
– W ciągu ostatnich trzech miesięcy trzykrotnie pojawił się na tej samej stacji benzynowej znajdującej przy ul. Wieniawskiego w Wałbrzychu z przygotowanymi pojemnikami na paliwo i łącznie zatankował kilkaset litrów oleju napędowego, powodując straty na kwotę ponad 2 tysięcy złotych – relacjonuje Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji. Jak ustalili miejscowi funkcjonariusze, sprawcą trzech zgłoszonych kradzieży była ta sama osoba.
– Aby zmylić funkcjonariuszy mieszkający na co dzień w Mokrzeszowie 34-latek za każdym razem umieszczał na pojeździe inne tablice rejestracyjne. Mieszkaniec powiatu świdnickiego podczas czynności procesowych złożył obszerne wyjaśnienia, w których przyznał się do popełnienia wszystkich czynów i stanie teraz przed sądem – dodaje Świeży. Mężczyźnie grozi kara do 5 lat więzienia.
/KMP Wałbrzych, opr. mn/