Organizatorzy rozgrywanego w Świdnicy turnieju piłkarskiego Silesian Cup wydali oświadczenie po tragedii, do której doszło podczas trzeciego dnia imprezy. W trakcie piątkowego meczu towarzyskiego między trenerami a organizatorami zmarł Tomasz Modlich, trener drużyny z Gliwic. Dla uhonorowania jego dorobku i uczczenia pamięci podjęto decyzję o kontynuowaniu planowanych na sobotę rozgrywek półfinałowych oraz finałowych.
– Z wielkim smutkiem informujemy, iż w dniu 02.08.2019 odszedł od nas nasz kolega Tomasz Modlich – wieloletni trener piłkarski i wychowawca w klubie piłkarskim APG Gliwice – potwierdzają organizatorzy turnieju, składając wyrazy współczucia rodzinie i bliskim zmarłego.
– Podobnie jak w latach ubiegłych, mieliśmy zaszczyt gościć Trenera wraz z jego podopiecznymi na naszym turnieju. Wielokrotnie odnosił ze swymi drużynami sukcesy – nie tylko na Silesian CUP. Dla uhonorowania Jego dorobku i uczczenia pamięci organizatorzy podjęli trudną decyzję o kontynuowaniu rozgrywek finałowych w adekwatnej do tej tragedii oprawie – dodają.
Do tragedii doszło w piątek, około godziny 18.10. Właśnie wtedy rozgrywane było towarzyskie spotkanie między trenerami a organizatorami Silesian Cup. Podczas meczu, najprawdopodobniej z powodu zatrzymania akcji serca, Tomasz Modlich upadł na murawę. – Służby zabezpieczające turniej natychmiast podjęły akcję reanimacyjną, na miejsce wezwano także zespół pogotowia ratunkowego – mówi Marek Orzechowski, przewodniczący komisji dyscyplinarnej Silesian Cup, odpowiadający za prowadzenie rozgrywek. Pomimo starań medyków, trenera nie udało się uratować
Młodzi zawodnicy APG Gliwice zostali otoczeni opieką psychologiczną. Drużyna zadecydowała o kontynuowaniu swojego udziału w turnieju. Wszystkie mecze rozgrywane w sobotę poprzedzać będzie symboliczna minuta ciszy.
/mn/