W miniony weekend wielu mieszkańców Świdnicy sygnalizowało problem z nocnym dyżurem jednej z aptek. Z uwagi na zaprzeczające sobie wykazy dyżurujących punktów, zamknięte drzwi i brak kontaktu telefonicznego niektórzy decydowali się nawet na przejazd do Wałbrzycha. Ich interwencje przekazaliśmy świdnickiemu starostwu powiatowemu, które odpowiada za układanie planów dyżurów.
– Potrzebowałem dziś kupić leki, jednak okazuje się, że z soboty na niedzielę w naszym mieście nie było dyżurnych aptek. Różne apteki wskazywały, że dyżur ma pełnić apteka na Rolniczej „Prima”. Jednak na aptece Prima widniała informacja, że dyżur pełni apteka Remedium na Osiedlu Młodych. W sytuacji nagłej potrzeby taka sytuacja mogła kogoś bardzo dużo kosztować – alarmował pan Piotr, mieszkaniec Świdnicy. – Coś takiego nie powinno mieć miejsca. Pod apteką na ul. Rolniczej spotkałem kilka osób nerwowo szukających apteki – bezskutecznie.
Na problem wskazywali także inni mieszkańcy, twierdząc, że punkt wskazany na wykazie starostwa był zamknięty całą noc, nikt nie otwierał tam drzwi, ani nie odebrał telefonu. – Czy to nie jakiś skandal, żeby na tak duży region nie było otwartej apteki?! W cywilizowanym kraju, w Europie? Jeździliśmy jak durnie, dzwoniliśmy wszędzie, w końcu Wałbrzych nas uratował. U a mnie w domu chora 14 miesięczna dziewczynka – denerwowała się świdniczanka, która wraz z innymi mieszkańcami próbowała za pośrednictwem Facebooka ustalić, która apteka jest czynna.
W tej sprawie zwróciliśmy się z zapytaniem do świdnickiego starostwa. – Apteka normalnie pełniła dyżur zgodnie z ustaleniami. Niestety, często mieszkańcy łapią za klamkę bo chcą wejść do środka i odbijają się od drzwi myśląc, że apteka jest zamknięta. Zapominają, że jest tam dzwonek, trzeba dzwonić i trochę poczekać bo farmaceuta akurat może być na zapleczu. To częsty przypadek – tłumaczy Piotr Dębek, rzecznik starostwa.
Jak dodaje, powiat nie może zmusić poszczególnych aptek do pracy zgodnie z harmonogramem. – Powiat nie dysponuje żadnymi sankcjami w takiej sytuacji. Nocne i świąteczne dyżury zależą wyłącznie od dobrej woli właścicieli aptek. Zazwyczaj wywiązują się oni z zadeklarowanych zobowiązań – dodaje Dębek. Zaznacza przy tym, że bardzo często dochodzi do zmian w harmonogramie dyżurów – kolejna korekta wykazu ma zostać przyjęta przez powiatowych radnych podczas dzisiejszej sesji Rady Powiatu.
Aktualny harmonogram dyżurów dostępny jest na stronie świdnickiego starostwa powiatowego.
Michał Nadolski
[email protected]
