Dzięki szeroko zakrojonej akcji poszukiwawczej udało się odzyskać samochód rajdowy Ford Fiesta R5 należący do zespołu C-Rally, który został skradziony po zakończeniu Rajdu Świdnickiego-Krause.
Przypomnijmy, w nocy z niedzieli na poniedziałek sprzed Hotelu Preemier w Marcinowicach skradziona została laweta ze znajdującym się wewnątrz rajdowym Fordem Fiestą R5, którym w miniony weekend Jarosław Kołtun oraz Ireneusz Pleskot wywalczyli 6. miejsce w Rajdzie Świdnickim-Krause.
Rajdowcy poprosili o pomoc w poszukiwaniach, a dla znalazcy przewidziano nagrodę w wysokości 20 tys. złotych. Około godziny 14.00 na bocznej drodze w pobliżu kopalni Gola Świdnicka odnaleziono lawetę, ale bez rajdowego auta w środku. W poniedziałkowy wieczór ogłoszono szczęśliwy finał poszukiwań samochodu, który odnalazł się w sąsiednim powiecie.
– Wczoraj funkcjonariusze kryminalni wałbrzyskiej komendy działając operacyjnie ustalili, że skradziony w miejscowości Marcinowice w powiecie świdnickim samochód może znajdować się na terenie powiatu wałbrzyskiego w Boguszowie-Gorcach. Informacje własne doprowadziły policjantów do jednego z garaży w tej miejscowości, w którym utracona rajdówka o wartości 1 miliona złotych została ukryta. Wałbrzyscy policjanci odzyskali pojazd i zabezpieczyli go do celów procesowych. Obecnie funkcjonariusze prowadzą dalsze czynności zmierzające do zatrzymania sprawcy kradzieży – wyjaśnia Marcin Świeży z wałbrzyskiej policji.
/KMP Wałbrzych, opr. mn/