Wczoraj prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, dzisiaj prezydent Świdnicy deklaruje, że nie będzie potrąceń wynagrodzeń za czas strajku. Ogólnopolska akcja protestacyjna ma się rozpocząć 8 kwietnia.
W związku z napływającymi do mnie zapytaniami nauczycieli, którzy zadeklarowali gotowość strajkową, pragnę poinformować, że nie jest zamiarem organu prowadzącego świdnickie publiczne jednostki oświatowe potrącenie wynagrodzeń za okres strajku. Zatem uspokajam nauczycieli oraz pracowników administracji i obsługi, zamierzających strajkować od 8 kwietnia br., że środki zapisane w planach finansowych świdnickich placówek oświatowych nie zostaną z tego tytułu zmniejszone – zadeklarowała prezydent Świdnicy.
Przypomnijmy. W Świdnicy w referendum zorganizowanym przez ZNP wzięły udział wszystkie publiczne szkoły podstawowe, ponadpodstawowe i 4 przedszkola. Swój głos oddało 82,7 procent uprawnionych, 86,7 procent jest za strajkiem. Protestu nie będzie jedynie w Zespole Szkół Ponadgimnazjalnych, prowadzonym przez Urząd Marszałkowski, gdzie głosowało 22% pracowników.
Dzisiaj kończy się referendum strajkowe, zorganizowane przez oświatową Solidarność.
/red./