Zawodniczki Miejskiego Klubu Siatkówki Polonia Świdnica zrobiły spory krok w kierunku miejsca w pierwszej ósemce na zakończenie rundy zasadniczej grupy trzeciej II ligi i awansu do fazy play-off. W sobotę podopieczne Magdaleny Sadowskiej pokonały na wyjeździe 3:1 TKS Tychy.
Przed tym pojedynkiem obie ekipy dzielił dystans 5 punktów i zaledwie jednej pozycji w tabeli. Polonistki plasowały się na siódmej pozycji w tabeli, a TKS był ósmy. Te lokaty po zakończeniu osiemnastej serii spotkań pozostały identyczne, ale nasza przewaga nad rywalem urosła już do ośmiu „oczek”.
W sobotę lepiej w to starcie weszły nasze siatkarki, które wygrały otwierającą partię 25:19. Gospodynie wzięły się jednak do roboty i pewnie doprowadziły do wyrównania, zwyciężając w drugim secie 25:16. Kolejne dwie odsłony należały jednak do świdniczanek. Wygraliśmy 25:21 i 25:22, a całe spotkanie 3:1. Na uwagę zasługuje dobre wprowadzenie się do drużyny młodej Malwiny Bober, która zastąpiła w sobotę na parkiecie przeziębioną Ewę Woźniak.
TKS Tychy – MKS Polonia Świdnica 1:3 (19:25, 25:16, 21:25, 22:25)
Polonia: Śmidowicz, Woźniak, Kołodziejczak, Bojko, Armelle Fernandez, Mielczarek, Gałązka, Bober, Jewiarz, Kania, Gieratowska.