9 listopada w świdnickim Klubie Bolko ponownie zagra Luxtorpeda. Ich występ zakończy 2. edycję Świdnickich Recenzji Muzycznych. Bilety w cenie przedsprzedaży tylko do końca czwartku!
Luxtorpeda to zespół rockowy założony przez Roberta ‘Litzę’ Friedricha, znanego z takich grup jak Acid Drinkers, Turbo czy Arka Noego. Powstał w 2010 roku i od tamtej pory zagrał na największych krajowych festiwalach. Ich poprzedni koncert w Klubie Bolko był wyprzedany a choć tym razem zapowiada się nieco luźniej to na pewno nie mniej gorąco.
Grupa została zaproszona przez Świdnicki Ośrodek Kultury dzięki recenzji ich najnowszej płyty “Mywaswynas” zgłoszonej przez Piotra Bednarza do Świdnickich Recenzji Muzycznych. Koncert w Klubie Bolko rozpocznie się o 20:00 a bilety w przedsprzedaży do końca czwartku kosztują 45 zł a w dniu koncertu 55 zł. Zakupy on-line możliwe są na stronie http://bilety.sok.com.pl.
Poniżej konkursowa recenzja albumu “Mywaswynas” i wideo promujące to wydawnictwo:
Odkąd Luxtorpeda wydała debiutancką płytę w 2011 roku, każde wydawnictwo tego zespołu podwyższało poziom. Nie inaczej jest w przypadku MYWASWYNAS – najświeższego dzieła muzyków. Obecne są świetne gitarowe riffy, jak w otwierającym płytę „Pozdrawiamy”, „Iglo” czy „Księgowy”, którego pierwsze takty od razu wpadają w głowę i w którym dialog Litza-Hans został opanowany do perfekcji. Jest doskonała gra sekcji rytmicznej potwierdzająca świetne zgranie zespołu. Są teksty odnoszące się do uzależnienia od technologii („Zerwali sieć”), bogactwa („Mazanic”), czy domów bez miłości (szybki „Iglo” świetnie połączony z poruszającym „Dziury po ospie”).
I pomimo tego, że to wszystko było na poprzednich płytach grupy, to podane tutaj zachowują świeżość po pierwsze dzięki brzmieniu, które jest inne, niż na wcześniejszych płytach, po drugie dzięki smaczkom typu świetny motyw gitarowy w „Zerwali sieć” większej ilości melodii oraz harmonii wokalnych. Oprócz tego pojawiają się ciekawe wycieczki kompozytorskie: nagrany a capella z członkami LuxForum utwór tytułowy, będący dopełnieniem singlowego, noszącego znamiona nu metalu, „Silnalina”; lekki, zahaczający o poppunk spod znaku Green Day i Sum41, utwór „Siódme” czy prawdziwa perełka kończąca płytę – „Imago”, w którym kontrast między spokojnymi zwrotkami i mocnym refrenem pojawiającym się tylko raz, sprawia że ten ostatni brzmi szczególnie dobitnie. Podobny zabieg zastosowany w utworze „Pusta studnia” z płyty „A morał tej historii mógłby być taki, mimo że cukrowe to jednak buraki” został tu doprowadzony na wyższy poziom, zaś nietypowa struktura utworu (zwrotka-refren-zwrotka-coda) stwarza doskonałą spójność melodii z tekstem, w którym powtórzenie refrenu najzwyczajniej zepsułoby pointę.
I taki jest album MYWASWYNAS – stworzony ze znanych składników wyniesionych na wyższy poziom z dodatkiem ciekawych rozwiązań kompozytorskich i aranżacyjnych. To kolejny świadomy krok w przód w twórczości zespołu.
/ŚOK, opr. mn/