Od uzyskania dofinansowania z rządowego programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej uzależniano rozpoczęcie kolejnych etapów przebudowy ulicy Kraszowickiej. Miasto walczyło o dotację w wysokości blisko 2 mln 725 tys. złotych. Pod koniec października okazało się, że świdnicki wniosek został odrzucony na etapie oceny formalnej.
Jeszcze w tym miesiącu powinien zakończyć się remont odcinka ulicy Kraszowickiej, od skrzyżowania z ulicą Chłopską (bliżej centrum) do krzyżówki z ulicą Przyjaźni. Inwestycja objęła nie tylko wymianę nawierzchni jezdni, ale też budowę nowej ścieżki rowerowej, zatok autobusowych, miejsc oraz zatok parkingowych. Remont powierzono Świdnickiemu Przedsiębiorstwu Budowy Dróg i Mostów oraz firmie PPUH “DROG-ZIEM”. Koszt przebudowy to nieco ponad 6 milionów złotych.
Wraz ze zbliżającym się końcem robót, pojawiło się pytanie o remont pozostałych fragmentów dziurawej ulicy Kraszowickiej. – Decyzja o realizacji kolejnych odcinków jest uzależniona od pozyskania środków z „Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019” – twierdziła prezydent Świdnicy, Beata Moskal-Słaniewska, w odpowiedzi udzielonej stowarzyszeniu, dotyczącej realizacji miejskich inwestycji na terenie Kraszowic. Jak tłumaczyła, jeszcze w sierpniu trwały prace nad przygotowaniem wniosku o dofinansowanie, który miał obejmować dwa odcinki ulicy Kraszowickiej: od skrzyżowania z ulicą Bystrzycką (od strony centrum) do krzyżówki z Działkową, a także od skrzyżowania z Przyjaźni do przejazdu kolejowego przy ulicy Torowej. Przebudowa miałaby też objąć ulicę Rzemieślniczą.
26 października wojewoda dolnośląski ogłosił listę wniosków zakwalifikowanych do dalszej oceny merytorycznej oraz tych, które zostały odrzucone na etapie oceny formalnej. Świdnicki wniosek o dofinansowanie wartej w sumie 5 mln 449 tys. złotych inwestycji, znalazł się na drugiej z list. – Z wielkim zaskoczeniem przyjęliśmy wiadomość o ryzyku przerwania realizowanej przebudowy ulicy Kraszowickiej, która stanowi oś naszej dzielnicy. Wiele lat oczekiwaliśmy na remont tej drogi, która z roku na rok ulegała degradacji, zniszczeniu, a finalnie stanowiła zagrożenie dla jej użytkowników, szczególnie pieszych, ludzi starszych i dzieci – twierdzi Eugeniusz Grabowski z Kraszowickiego Stowarzyszenia Inicjatyw Obywatelskich.
– Rozpoczęta i realizowana obecnie inwestycja to dla nas, mieszkańców, szansa na znaczne podniesienie standardu życia na miarę XXI wieku. Z piękną drogą, bezpiecznymi chodnikami, ścieżkami rowerowymi. Trudno przyjąć i zrozumieć informację, że ulica o długości 2,5 km jedynie w niewielkiej części będzie wyremontowana, podczas gdy pozostałe części straszyć będą dziurami, nierównymi, niebezpiecznymi chodnikami lub wręcz samym poboczem – dodaje prezes stowarzyszenia.
Świdnicki magistrat odwołał się od decyzji o odrzuceniu miejskiego wniosku. Do niedzieli społecznicy z Kraszowic zbierali podpisy pod petycją do dolnośląskiego urzędu wojewódzkiego, w której zaapelowali o pozytywne rozpatrzenie tego odwołania, a tym samym przekazanie środków niezbędnych do rozpoczęcia remontu kolejnych odcinków ulicy Kraszowickiej.
Michał Nadolski
[email protected]
fot. Dariusz Nowaczyński