W niedzielę na terenie byłego niemieckiego, nazistowskiego obozu koncentracyjnego Gross-Rosen odbyły się uroczystości upamiętniające ofiary II wojny światowej. W wygłoszonej homilii biskup świdnicki ostrzegł przed obłudą, powrotem postaw sprzed 79 lat i stawianiem prawa stanowionego przez ludzi ponad prawem Bożym. – Czy rzeczywiście mamy przyznać rację tym, którzy mówią, że Konstytucja jest ważniejsza od Dekalogu, od Ewangelii? – mówił Ignacy Dec.
– Drodzy bracia i siostry, w obecnej homilii zaaplikujmy przesłanie słowa Bożego, zwłaszcza dzisiejszej Ewangelii, do wydarzeń sprzed 79. lat i do dzisiejszej sytuacji społeczno-religijnej naszego życia. (…) Faryzeusze i uczeni w Piśmie atakowali Jezusa wprost, albo też pośrednio, atakując Jego uczniów. Dziś słyszymy o ataku na uczniów Pana Jezusa. Dzisiaj jest podobnie. Niektórzy ludzie z lewicy, różni adwersarze religijni ośmieszają niekiedy wprost Boże prawo, wymogi Pana Boga, ale częściej atakują ludzi Kościoła, dzisiejszych uczniów Jezusa Chrystusa – twierdził biskup świdnicki. Wskazywał przy tym, za słowami Jezusa, na potrzebę stawiania prawa Bożego ponad prawem stanowionym przez człowieka.
Nawiązał przy tym do dramatycznych wydarzeń wojennych sprzed blisko 80 lat. – Nasz zachodni sąsiad zewnętrznie udawał, że Bóg jest ważny a nawet potrzebny. Agresji na Polskę towarzyszyło hasło „Gott mit uns” – „Bóg z nami”. Pociągi do Auschwitz wiozły więźniów na zniszczenie w majestacie prawa. Tak się dzieje, że gdy prawo stanowione, nie wynika z prawa Bożego, gdy się je uważa za ważniejsze od tego co nakazał czy zakazał Bóg – mówił Dec.
– Trzeba to dzisiaj także przypominać tym, którzy w różnych gremiach ustawodawczych nie liczą się z Bożym prawem i prawym sumieniem. Czy rzeczywiście mamy przyznać rajcę tym, którzy mówią, że Konstytucja jest ważniejsza od Dekalogu, od Ewangelii?. Trzeba też właściwie interpretować, co znaczy określenie „państwo prawa”, którym się tak często posługują politycy. Nie usiłujmy poprawiać Pana Boga. Budujmy w Europie, w świecie i w Polsce państwo prawa oparte na wartościach wskazanych przez Boga. Nie zapominajmy słów św. Jana Pawła II, że demokracja bez wartości przeradza się w jawny lub ukryty totalitaryzm – dodał biskup.
W uroczystościach na terenie Gross-Rosen wzięli udział parlamentarzyści i samorządowcy różnych opcji politycznych. Pod pomnikiem stojącym na terenie obozu złożono wieńce m.in. od prezydentów Wałbrzycha i Legnicy, burmistrzów Strzegomia, Jawora i Świebodzic. Obecny był Tadeusz Grabowski z delegacją kombatantów. W Gross-Rosen nie pojawiły władze powiatu świdnickiego ani Świdnicy.
Michał Nadolski
[email protected]
