Od kilku dni odbywają się protesty w obronie sędziów Sądu Najwyższego. Kolejne manifestacje zaplanowano na 3 lipca, na godzinę 21.00. Protestujący pojawią się także pod świdnickim Sądem Okręgowym.
Zgodnie z ustawą o Sądzie Najwyższym, która weszła w życie 3 kwietnia, w trzy miesiące od tego terminu w stan spoczynku muszą przejść sędziowie Sądu Najwyższego, którzy ukończyli 65. rok życia. Oznaczałoby to przejście na emeryturę 40% sędziów Sądu Najwyższego, w tym pierwszej prezes SN Małgorzaty Gersdorf.
Zgodnie z nowymi przepisami sędziowie mogą dalej pełnić swoją funkcję, jeśli w ciągu miesiąca od wejścia w życie nowej ustawy, złożyli stosowne oświadczenie i przedstawili odpowiednie zaświadczenia lekarskie, a prezydent wyrazi zgodę na dalsze zajmowanie stanowiska sędziego Sądu Najwyższego. Zdaniem przeciwników znowelizowanej ustawy, przepisy te są sprzeczne z Konstytucją.
W obronie sędziów już od kilku dni trwają manifestacje w Warszawie. – 3 lipca o godzinie 21.00 będziemy pod Sądem Najwyższym w Warszawie oraz sądami w wielu miejscach w Polsce. Sędziowie Sądu Najwyższego, w tym Pierwsza Prezes SN, odpowiedzieli na apel obywatelek i obywateli i zapowiedzieli, że mimo skracającej ich kadencje ustawy, następnego dnia przyjdą do pracy. Wieczorem przed tym wydarzeniem bądźmy pod sądami, żeby wesprzeć ich postawę i dodać im odwagi na najbliższe dni. Wiemy, że przed sędziami trudne chwile, musimy pokazać znaczenie ich decyzji dla naszych praw. Konstytucja i Sąd Najwyższy stoją na straży naszych praw. Stwórzmy symboliczną tarczę dookoła sądu – apelują organizatorzy protestów.
Manifestacja odbędzie się także przed świdnickim Sądem Okręgowym. – Podobnie jak w ubiegłym roku chcemy zachęcić mieszkańców do wyrażenia swojego sprzeciwu. Trudno powiedzieć, ile osób weźmie udział w proteście, ale liczę na to, że świdniczanie licznie pojawią się przed sądem – mówi jeden z inicjatorów manifestacji, Lech Bokszczanin. Podobnie jak w innych miastach, świdnicki protest rozpocznie się o godzinie 21.00.
Michał Nadolski
[email protected]