Mieszkańcy osiedla Zawiszów odzyskali bezpieczne przejście przez ulicę Kazimierza Wielkiego. Za niemal 51 tys. złotych odbudowano sygnalizację świetlną zniszczoną przez śmieciarkę. Miasto odzyska jednak wydane na ten cel pieniądze.
Do nietypowego wypadku doszło na początku kwietnia. – 43-latek jechał z Sulisławic i na osiedlu Zawiszów zahaczył śmieciarką o sygnalizację świetlną, która się przewróciła. W wyniku zdarzenia kierowca stracił panowanie nad pojazdem i wjechał na pobocze. Nikomu nic się nie stało – relacjonowała Magdalena Ząbek ze świdnickiej policji. Uszkodzona sygnalizacja została uprzątnięta z drogi, a 43-latek został ukarany mandatem w wysokości 250 zł i 6 punktów karnych.
W sprawie przywrócenia sygnalizacji interweniowali mieszkańcy osiedla, dla których przejście przez ruchliwą ulicę Kazimierza Wielkiego stanowi problem. Dotyczy to zwłaszcza najmłodszych świdniczan, którzy codziennie zmierzają do Szkoły Podstawowej nr 1 – Czy wiadomo, kiedy światła zostaną przywrócone? Niby nic, ale bezpieczniejszy sposób przejścia został zabrany – mówiła pani Katarzyna.
Na apel mieszkańców szybko odpowiedziało miasto. Jak twierdziła Magdalena Dzwonkowska ze świdnickiego magistratu, odpowiednia konstrukcja wsporcza pod sygnalizację została zamówiona już w ubiegłym tygodniu temu, zaś same światła miały zostać uruchomione do czwartku. Tak też się stało.
Błyskawiczna odbudowa sygnalizacji wiązała się jednak z kosztami. Realizację prac powierzono firmie ELBAS, która wykonała zadanie za niemal 51 tys. złotych. – Kosztem odbudowy zostanie obciążony sprawca kolizji – wyjaśnia Dzwonkowska.
/mn/